Msza pogrzebowa papieża Franciszka rozpoczęła się na placu św. Piotra w sobotę, 26 kwietnia, tuż po godz. 10. Papieża żegnało około 250 tys. wiernych, wśród nich 50 głów państw. Papież Franciszek spoczął, zgodnie ze swoją wolą, w Bazylice Matki Bożej Większej. To był pierwszy od ponad 100 lat pochówek papieża poza Watykanem.
W pogrzebie papieża Franciszka wzięły udział tysiące wiernych i światowi przywódcy.
W uroczystości uczestniczyło około 160 delegacji z całego świata. Na plac św. Piotra przybyli m.in. prezydenci: USA, Włoch, Francji, Niemiec, Argentyny, Brazylii, premier Wielkiej Brytanii. Unię Europejską reprezentowała m.in. przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Koronę brytyjską reprezentował książę William, syn króla Karola III, wśród korowanych głów byli także m.in. król Belgów Filip, król Szwecji Karol XVI Gustaw, król Hiszpanii Filip VI, książę Monako Albert II.
Polskę reprezentowali m.in. prezydent RP Andrzej Duda z małżonką, marszałek Sejmu Szymon Hołownia oraz minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz.
Przed rozpoczęciem mszy, niektórzy światowi przywódcy oddali hołd papieżowi przy jego trumnie. Mszy pogrzebowej przewodniczył dziekan Kolegium Kardynalskiego, 91-letni kardynał Giovanni Battista Re.
- Ludzkie życie nie kończy się w grobie, ale w Domu Ojca - mówił w homilii kardynał Giovanni Battista Re. - Papież Franciszek zawsze stawiał w centrum Ewangelię miłosierdzia. Dziękuję wszystkim za obecność, tym, którzy przybyli tutaj, by oddać szacunek papieżowi. Ostatni obraz, który zostanie w naszej pamięci to ten z Niedzieli Wielkanocnej, Uroczystości Zmartwychwstania Pańskiego, gdy papież udzielił błogosławieństwa z okna Bazyliki.
Mówił o determinacji papieża w pracy na rzecz ubogich, przypomniał, że pierwszą podróż odbył na Lampedusę. - Prosimy Cię, byś z nieba błogosławił Kościół i świat, jak to uczyniłeś w ostatnią niedzielę - zakończył kardynał.
Podczas mszy pogrzebowej jej uczestnicy usłyszeli modlitwę wiernych po arabsku, francusku, portugalsku, polsku, niemiecku, chińsku.
Trasa konduktu pogrzebowego liczyła 6 kilometrów - z Bazyliki św. Piotra do Bazyliki Matki Bożej Większej. Trumna była przewożona w papamobile, tym samym, którym papież Franciszek odbywał podróż apostolską w 2015 r. na Filipiny. Przed Bazyliką Matki Bożej Większej w ostatniej drodze papieżowi towarzyszyły osoby bezdomne, ubogie, migranci, więźniowie.
Od niedzieli każdy będzie mógł odwiedzać grób papieża Franciszka. Na grobie będzie tylko jeden napis: Franciscus.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.