Kandydat KO Rafał Trzaskowski zapowiedział, że - jeśli zostanie prezydentem - to rozwój sztucznej inteligencji stanie się kluczowym elementem narodowej strategii rozwoju. Podczas swojego wystąpienia na Europejskim Kongresie Gospodarczym w Katowicach Trzaskowski przekonywał, że sztuczna inteligencja jest kluczowym elementem bezpieczeństwa Polski.
W pierwszym dniu EKG odbywającego się w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach kandydat KO na prezydenta wskazywał, że sztuczna inteligencja to “kwestia suwerenności“.
Zasygnalizował, że technologia, tak samo jak kapitał, ma swoją narodowość. - I musimy zapewnić nam niezależność w tym obszarze. My witamy wszystkie inwestycje, również inwestycje amerykańskie i bardzo dobrze, one również składają się na nasze bezpieczeństwo, ale musimy również zadbać o to, żeby Europa, żeby Polska mogła w tym zakresie rozwijać swoje własne technologie, swoje własne umiejętności - powiedział Trzaskowski.
Trzaskowski zadeklarował, że - jeśli zostanie prezydentem - “uczyni rozwój sztucznej inteligencji kluczowym elementem narodowej strategii rozwoju i bezpieczeństwa państwa“.
- Włączę obszar sztucznej inteligencji jako integralną część prac Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Biura Bezpieczeństwa Narodowego - stwierdził. Wskazywał, że rozwój sztucznej inteligencji jest jedną ze spraw kluczowych dla polskiej gospodarki.
Trzaskowski mówił również m.in. o tym, że “bez taniej i dostępnej energii nie będzie konkurencyjnego przemysłu i nowoczesnych usług cyfrowych“. Według kandydata KO “musimy mieć jasną wizję transformacji energetycznej, która jest procesem społecznym“.
- Dziś to węgiel, gaz i odnawialne źródła energii, a w przyszłości atom i odnawialne źródła energii będą absolutną podstawą naszego miksu energetycznego - zaznaczył.
Zwrócił jednocześnie uwagę, że transformacja energetyczna musi uwzględniać aspekt społeczny. W jego ocenie powinna mieć charakter ewolucyjny, a nie rewolucyjny, powinna wspierać tworzenie nowych miejsc pracy.
Kandydat KO przypomniał o swojej koncepcji, która zakłada stworzenie na terenie woj. podkarpackiego okręgu przemysłowego, który będzie skupiał się na produkcji technologii wojskowych.
- Te inwestycje w ciągu dekady mogą sięgnąć 100 mld zł. Mamy wreszcie coraz więcej zamówień, mamy wreszcie politykę państwa, która ma na celu wzmacnianie naszych zdolności przemysłowych - zaznaczył.
Trzaskowski powtórzył też swoje słowa o “końcu naiwnej globalizacji“. Jego zdaniem Polska i UE powinny inwestować we własne zdolności przemysłowe; przede wszystkim powinny doprowadzić do równej konkurencji pomiędzy podmiotami z i spoza wspólnoty.
- Równe reguły gry dla naszych podmiotów polskich, europejskich i - co najważniejsze - tych spoza Europy. Jeżeli my mamy wyśrubowane standardy, to wszyscy muszą się do tych standardów dopasować. To rzecz właściwie absolutnie oczywista i dlatego tak donośnie mówię o patriotyzmie gospodarczym - powiedział.
Dodał, że potrzebne są cła węglowe, podatki od śladu węglowego oraz pełna kontrola łańcuchów dostaw, a UE powinna być niezależna m.in. w kwestii produkcji amunicji oraz leków.
Kandydat KO przekonywał też, że nie da się wzmacniać polskiej i europejskiej konkurencyjności bez deregulacji. Zapowiedział, że - jeśli zostanie prezydentem - będzie naciskał, aby proces deregulacji zakończył się sukcesem.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.