Górnicy, którzy będą przechodzić na świadczenia będą mogli skorzystać ze znacznie wyższych odpraw niż dotychczas planowano – wynika z uwag wniesionych przez spółki węglowe do projektu ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego. Ministerstwo Przemysłu intensywnie pracuje nad nowelizacją ustawy o funkcjonowaniu górnictwa.
Ponad jedna trzecia wszystkich pracowników Polskiej Grupy Górniczej gotowa jest odejść z pracy w górnictwie. Jedynym warunkiem jest uzyskane jednorazowej odprawy pieniężnej lub przejścia na pomostowy urlop do emerytury – tak wynika z ankiety przeprowadzonej z końcem roku przez Polską Grupę Górniczą. Warunkiem jest uzyskane jednorazowej odprawy pieniężnej lub przejścia na pomostowy urlop przedemerytalny. W myśl obecnie funkcjonujących przepisów ze świadczeń tych mogą korzystać jedynie pracownicy zakładów przekazanych do likwidacji do 31 grudnia 2023 r.
Polska Grupa Górnicza wraz z Południowym Koncernem Węglowym oraz Węglokoksem Kraj przesyłały propozycje i uwagi do projektu ustawy o zmianie ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego wraz z uzasadnieniem oraz uwagi do uzasadnienia i oceny skutków regulacji. W dokumencie zwrócono uwagę, że „zwiększenie wartości odprawy zachęci większą ilość uprawnionych osób do skorzystania z mechanizmów socjalnych, a tym samym wpłynie pozytywnie na sytuację finansową przedsiębiorstw”.
Odchodzący z pracy w kopalniach będą zatem mogli zainkasować nawet 280 tys. zł ale w ratach. Nie będzie zatem niebezpieczeństwa, że powtórzy się sytuacja z lat 90. ubiegłego stulecia, gdy spora grupa beneficjentów odpraw przejadła otrzymane środki i za pół roku znalazła się na bruku.
Spółki zawnioskowały ponadto, aby jednorazowe odprawy pieniężne wyłączyć z opodatkowania.
Spółki proponują też, aby odprawy uzależnić od stażu pracy według następującego klucza:
a) 30-krotności miesięcznego minimalnego wynagrodzenia zgodnie z ustawą z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę jeżeli staż pracy, o którym mowa w ust. 1, wynosi do 10 lat,
b) 50-krotności miesięcznego minimalnego wynagrodzenia zgodnie z ustawą z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę jeżeli staż pracy, o którym mowa w ust. 1, wynosi do 10 lat oraz pracownik wyrazi zgodę na wypłatę odprawy pieniężnej w następujący sposób: 20 proc. odprawy płatne jednorazowo oraz 80 proc. odprawy płatne w 40 miesięcznych ratach,
c) 50-krotności miesięcznego minimalnego wynagrodzenia zgodnie z ustawą z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę jeżeli staż pracy, o którym mowa w ust. 1, wynosi powyżej 10 lat,
d) 80-krotności miesięcznego minimalnego wynagrodzenia zgodnie z ustawą z dnia 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę jeżeli staż pracy, o którym mowa w ust. 1, wynosi powyżej 10 lat oraz pracownik wyrazi zgodę na wypłatę odprawy pieniężnej w następujący sposób: 20 proc. odprawy płatne jednorazowo oraz 80 proc. odprawy płatne w 60 miesięcznych ratach. Pracownik, któremu brakuje mniej niż trzy lata do nabycia uprawnień emerytalnych może skorzystać jedynie z odprawy.
W kwestiach związanych z likwidacją aktywów górniczych, spółki proponują uściślenie zapisów dotyczących dotacji. Jak zaznaczają, powinny one obejmować nie tylko kopalnie, ale także „zakłady górnicze lub ich oznaczone części", a także służyć do „likwidacji i zagospodarowania zbędnego majątku przedsiębiorstwa górniczego".
Nowelizacja ustawy ma wejść w życie w drugiej połowie 2025 r., a najpóźniej 1 stycznia 2026 r. Polska Grupa Górnicza zabiega jednak o to, by termin ten ustalić na 30 czerwca.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Niech lepiej coś ustala przeciez ten rząd dużo obiecał a co mamypo co gdybac jak coś ustalą każdy Górnik przemyśl8 temat i podeǰmnie decyzje
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Jak zamkniemy kopalnie, od kogo i za ile będziemy prąd kupować, atomu nie widać na horyzoncie..... Pozbywamy się naszego dobra narodowego w imię czego ? Ekologii ? Zielonego Ładu?? Jakoś na świecie nie widać spadku wydobycia węgla , Europa zielony ład - a nasze wydobycie to ułamek z tego co na świecie się wydobywa.
Wielka troska... górnik który odchodzi wie że ma szukać nowej roboty... kasa od razu na konta nie na raty!
A ja mam dwa miliony kredytu to co odprawa z 2,5 mil. ?
Na chwilę obecną płaca minimalna wynosi 4666. To 80-krotność tej sumy chodzi? To to jest 373k.
300 tysięcy od razu na rękę odprawy. Nie wiele patrząc na to że co niektórzy mają wyższe kredyty hipoteczne. Powinno być 400 tysięcy dla tych co chcą odejść z kopalni, od razu wypłacane w całości i bez podatku. Taka kwota na rękę pozwoli spłacić kredyt i część zostawić na życie. W międzyczasie poszukać innej pracy. Argumentacja by wypłacać to w ratach bo większość kiedyś wszystko przejadła do mnie nie przemawia. Jeśli ktoś nie potrafi gospodarować swoimi finansami to i tak będzie w kłopotach finansowych całe życie. Jeśli chcecie faktycznie coś takiego zrobić to po prostu przyjmujecie ten argument jako czynnego pracownika kopalni na poważnie. Taki tok myślenia ma większość pracowników którzy by mogli rozważać ewentualne odejścia w przypadku jednorazowej odprawy.
Chcą wykończyć Polskę ,która bez swojego źródła energii nic nie znaczy... Górnicy pamiętacie starszych kolegów co to kupili Lanosa i przekroczyli próg podatkowy i mieli już późnej tylko kłopoty finansowe ?
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.