- 2024 r. był jednym z najtrudniejszych w historii JSW – mówi w rozmowie z dziennikarzem Górniczej dr inż. Adam Rozmus, wiceprezes zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
- Po pożarach ścian w kopalniach Pniówek i Budryk mieliśmy problemy z osiągnięciem satysfakcjonującej wielkości wydobycia. Sytuacja na rynku węgla koksowego również była daleka od idealnej. Wyciągnęliśmy z tego wnioski, przygotowaliśmy wiele inicjatyw, które zostały zapisane w Planie Transformacji JSW i teraz je realizujemy. Plan ten zakłada, że do końca 2027 r. spółka zyska 8,5 mld zł dodatkowych środków pieniężnych. Warunek jest jeden - wszyscy, na wszystkich poziomach: produkcji, administracji, zarządu - musimy zrobić wszystko, by ten plan realizować zgodnie z harmonogramem – wskazuje dr inż. Adam Rozmus.
- Zasadniczym i podstawowym filarem planu jest projekt, który nazwaliśmy „Efektywna Kopalnia”. To zestaw dwudziestu inicjatyw, których realizacja zagwarantuje zwiększenie wolumenu produkcji węgla koksowego do poziomu ponad 14 mln t do 2027 r. Pierwsze efekty będą zauważalne już w połowie 2025 r. Plan transformacji nie dotyczy tylko obszaru produkcji, ale również zakupów, które trzeba urynkowić i nadać im walor większej konkurencyjności. Ważnym elementem będzie także odpowiednie wykorzystanie zasobów poprzez poprawę gospodarki magazynowej. W obszarze funkcji wsparcia będziemy też realizować procesy konsolidacji, tak aby nie dublowały się one w ramach GK JSW. W sumie przygotowaliśmy 45 inicjatyw, których realizacja zapewni spółce stały wzrost i godną pozycję na konkurencyjnym rynku węgla koksowego – dodaje wiceszef zarządu JSW.
W obszernym wywiadzie udzielonym Górniczej dr inż. Adam Rozmus porusza wiele istotnych kwestii związanych z dalszym funkcjonowaniem JSW. Jedną z nich jest bezpieczeństwo pracy załóg. W 2024 r. JSW wydała ponad 1,5 mld zł na profilaktykę w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy, głównie na profilaktykę w zakresie zagrożeń naturalnych.
- Poza profilaktyką, w JSW każdego roku inwestujemy w obszar związany z BHP. W 2024 r. nakłady na BHP wyniosły blisko 0,5 mld zł, które dotyczyły w głównej mierze klimatyzacji wyrobisk dołowych, modernizacji central metanometrycznych, sieci rurociągów odmetanowania, odwadniania poziomów czy urządzeń pomiarowych i zabezpieczających – wskazuje dr inż. Adam Rozmus.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.