W Głównym Instytucie Górnictwa podpisano 26 bm. list intencyjny pomiędzy Głównym Instytutem Górnictwa-Państwowym Instytutem Badawczym a Politechniką Śląską w sprawie organizacji studiów podyplomowych pod nazwą „Adaptacja kopalń do pełnienia nowych funkcji - uwarunkowania prawne, techniczne, społeczne i środowiskowe".
Spadające wydobycie, polityka klimatyczna UE i planowane zmiany w sposobie organizacji procesu wygaszania działalności kopalń, wymagać będą od pracowników spółek górniczych nowych umiejętności. W odpowiedzi na te wyzwania Główny Instytut Górnictwa - Państwowy Instytut Badawczy podjął inicjatywę utworzenia studiów podyplomowych z obszaru postmining.
- W wielu krajach Europy, nie tylko w Polsce, mamy do czynienia z zamykaniem kopalń z różnych przyczyn, wyczerpania złóż, bądź unijnej polityki klimatycznej. My uważamy, że kopalnia jest miejscem ciekawym z punktu widzenia inwestora. Jest zlokalizowana blisko centrum miasta, ma połączenie drogowe, energetyczne, bocznicę kolejową i zasób pracowników obytych z danym terenem, dobrze przygotowanych do pracy. Chcielibyśmy, aby nie były one likwidowany w sposób nieodpowiedzialny – mówił Jarosław Zagórowski, dyrektor Głównego Instytutu Górnictwa.
Zanim jednak potencjalni inwestorzy rozpoczną biznes na terenach po byłych kopalniach warto dobrze przygotować kadrę dzisiejszych zakładów górniczych, aby w przyszłości ci ludzie byli w stanie przekształcić kopalnie w nowe miejsce pracy dla siebie, a może również dla swoich dzieci.
Program, który skierowany jest do ekspertów, menedżerów oraz osób związanych z przemysłem górniczym, stanowi unikalną propozycję w skali kraju.
Ta wyjątkowa inicjatywa będzie budować kompetencje liderów zdolnych przekształcać tereny pogórnicze w nowoczesne przestrzenie zrównoważonego rozwoju – dodaje Jarosław Zagórowski, dyrektor GIG-PIB.
Zakres programowy studiów obejmie m.in. zagadnienia związane z likwidacją zakładu górniczego, tzw. inteligentne zamykanie kopalń - nowe modele biznesowe, zielona energia, wodór, odmetanowanie i wykorzystanie metanu na powierzchni, jak również rekultywację i monitoring terenów pogórniczych.
- To będą studia dwusemestralne, wciąż pracujemy nad programem, tak aby przyniosły wszystkim stronom korzyści, a przede wszystkim naszemu regionowi. Sadzę, że z początkiem lutego mocno ruszymy i ogłosimy oficjalnie nabór - powiedziała Aleksandra Kuzior, dziekan Wydziału Organizacji i Zarządzania Politechniki Śląskiej.
Przyznał, że nowe dotychczasowy model likwidacji kopalń w połączeniu ze zrównaniem z ziemią wszystkich obiektów na powierzchni jak i zasypywaniem szybów przeszedł już do historii.
- Mamy dziś do czynienia z nowym spojrzeniem na były zakład górniczy. Poszukujemy nowego sposobu wykorzystania infrastruktury, która pozostaje po górnictwie. Potencjał szybów można wykorzystać ma magazyny energii, zaś infrastrukturę powierzchniową do tworzenia centrów edukacyjnych, gdzie można by rozwijać nowe technologie. Inne tereny zaadoptować pod fotowoltaikę – mówił prof. dr hab. inż. Adam Smoliński z Głównego Instytutu Górnictwa.
Dr hab. Alicja Krzemień przypomniała, że Główny Instytutu Górnictwa współpracuje już w sferze restrukturyzacji terenów pogórniczych z wieloma ośrodkami naukowymi w Europie, w tym z Technische Hohschule z Bochum w Niemczech w ramach Projektu Green Jobs.
- Te doświadczenie chcemy prezentować także w programie studiów – podkreślił dr hab. Alicja Krzemień.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Potrzeba ogromnych pieniędzy, żeby utrzymać szyby. Czy zakład jest czynny, czy nie. Co do fotowoltaiki. Potrzebne są dachy o odpowiednim stanie technicznym. Znowu morze pieniędzy. Szyby jako magazyny energii. W jakiej technologii??
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.