KGHM szacuje koszt zmiany w ustalaniu płacy minimalnej na 305 mln zł rocznie, a z narzutami na 390 mln zł - podała spółka w opinii do projektu ustawy autorstwa resortu pracy.
“W projekcie ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę zmieniona została dotychczas obowiązująca definicja minimalnego wynagrodzenia za pracę, która w znacznym stopniu wpłynie na wysokość wypłacanych wynagrodzeń w KGHM“ - napisano.
KGHM podaje, że obecnie do obliczenia wysokości wynagrodzenia pracownika przyjmuje się przysługujące mu składniki wynagrodzenia i inne świadczenia wynikające ze stosunku pracy, z wyłączeniem dodatku stażowego, nagrody jubileuszowej, odprawy pieniężnej, wynagrodzenia za nadgodziny, dodatku do wynagrodzenia za pracę w porze nocnej. Zatem do minimalnego wynagrodzenia wliczane jest wynagrodzenie zasadnicze i inne świadczenia wynikające z umowy o pracę.
Według KGHM zmiana przepisów spowoduje, że pracodawca zobowiązany będzie do wypłacania uzupełniającego wynagrodzenia do wysokości minimalnego wynagrodzenia pracownikom zatrudnionym na następujących kategoriach zaszeregowania: od VII do XIV.
“Dotyczy to 13 100 pracowników wg stanu na 31 lipca br. Bez zmiany systemu wynagradzania powyższe oznacza wzrost kosztów wynagrodzeń w spółce. Wzrost wynagrodzeń w skali roku szacujemy na ok. 305 milionów zł (łącznie z narzutami ok. 390 milionów zł“ - podał KGHM.
“Spółka stoi więc przed koniecznością zmiany systemu wynagradzania. Uwzględniając złożoność procesu negocjacyjnego w tej materii ze stroną społeczną proponujemy wydłużenie vacatio legis art. 35 Ustawy o co najmniej rok, tj. do 1 stycznia 2027 r“ - dodano.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A kto w kopalni zarabiał minimalną? Mamy najwyższe płace w Polsce + gwatancje zatrudnienia do emerytury za którą zapłaca nam inni.
A może redakcja przypomni jaka jest średnia płaca w polskim KGHMie albo JSW. Skoro tak ochoczo informuje o średniej płacy w PGG