W Europie, w Polsce nie będzie rozwoju przemysłu, jak nie będzie silnej, elastycznej, bezpiecznej i stosunkowo taniej sieci dystrybucyjnej i zielonej energii - powiedział w środę prezes Tauronu Grzegorz Lot.
Prezes Lot wziął udział w sesji Przywództwo na rzecz klimatu, otwierającej konferencję PRECOP w Katowicach, która ma przygotowywać rekomendacje - ze szczególnym uwzględnieniem sektora prywatnego - na listopadowy szczyt klimatyczny COP29 w Baku w Azerbejdżanie.
Pytany, czy biznes potrzebuje europejskiej strategii przemysłowej i jakiego wsparcia z poziomu europejskiego Tauron by oczekiwał, prezes zażartował, że czasami lepiej nie mieć pomocy.
- Biznes da sobie radę, jak będą tylko proste, zrozumiałe, długoterminowe zasady, bo to jest tzw. pole do konkurencji - odpowiedział.
- Czy będzie (unijna polityka przemysłowa), czy nie będzie - lepiej żeby była, prosta i czytelna. Jesteśmy na etapie transformacji, transformacja to zmiana. Potrzebujemy być przygotowani do szybkich zmian i do podejmowania decyzji z długim horyzontem, niż bardzo trudnych precyzyjnych regulacji, które się wdraża bardzo długo - uściślił.
Jak wyjaśniał, dobry, silny przemysł jest podstawą działania gospodarki, bo przy przemyśle pojawiają się usługi, serwisy itd.
- W Europie, w Polsce nie będzie rozwoju przemysłu, jak nie będzie dwóch rzeczy: silnej, elastycznej, bezpiecznej i stosunkowo taniej sieci dystrybucyjnej () i zielonej energii - zaakcentował.
Podkreślił, że to dwie rzeczy kluczowe dla rozwoju przemysłu i energetyki. - To jest taki tandem, który musi się rozwijać. My jesteśmy gotowi do tego, żeby jako firma inwestować w to w tym i w kolejnych latach. Mamy na uwadze, że nie wszystkie regulacje są już gotowe, ale wierzymy w tą mądrość i Polski i Unii Europejskiej, że idziemy w tym samym kierunku - zadeklarował Lot.
Mówiąc o zaangażowaniu Tauronu w transformację energetyczną przypomniał o niedawnej transakcji - największej w historii koncernu - zakupu spółki celowej z prawami do budowy farmy wiatrowej 190 MW w Miejskiej Górce (Wielkopolskie) i szacunkowymi nakładami związanymi z jej nabyciem i realizacją inwestycji na poziomie ok. 1,9 mld zł.
- To pokazuje, jak bardzo jesteśmy zdeterminowani, żeby w 2050 r. 100 proc. energii zużywane przez naszych klientów i klientki, gospodarstwa domowej, firmy, miało kolor zielony. To pokazuje, jak to jest dla nas ważne, że w jednym z najtrudniejszych momentów w tym roku ta transakcja doszła do skutku - zaznaczył prezes.
Zwrócił jednocześnie uwagę na potrzebę zmniejszania emisji dwutlenku w każdym wymiarze, np. poprzez ograniczenie zużycia surowców. Jak podał, w ciągu roku koncern wykorzystuje do komunikacji z klientami 91 mln kartek, co wynika m.in. z regulacji.
- To możemy uprościć regulacyjnie, ale też mentalnie, jeżeli nasi klienci, klientki zdecydują się faktury elektroniczne czy na inne formy rozliczeń - wskazał. Podał, że blisko 50 tys. klientów spółki skorzystało z wprowadzonej w czerwcu br. oferty dostaw w całości zielonej energii z aktywów Tauronu (łącznie na 1 terawatogodzinę energii).
- Nie mamy wyjścia (wobec dążenia do neutralności klimatycznej). Gospodarstwa domowe chcą, bo bez tego świata nie uratujemy. Firmy, żeby konkurować na rynkach europejskich, na rynkach światowych, muszą mieć zieloną energię, spełniać kryteria ESG. Czyli, z naszej perspektywy, jeżeli nie dostarczymy klientom 100 proc. zielonej energii z naszych aktywów, w dobrej cenie, bezpieczną, elastyczną siecią, nie będziemy mieli klientów, czyli firmy nie będzie. Do tego oczywiście nie dopuścimy - zapewnił szef Taurona.
- W związku z tym cała przygoda, którą teraz planujemy i realizujemy, to jest: zazielenić całe 27 terawatogodzin energii, którą mamy, zwiększyć ten wolumen, bo konkurujemy na rynku o nowych klientów, rozbudować sieć dystrybucyjną do takiego poziomu, żeby zachęcić - nie tylko zapewnić bezpieczną dostawę energii - ale również przygotować obszar, na którym pracujemy do tego, żeby nowi klienci przyszli do nas - wyjaśnił Lot.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.