Już 7 września odbędzie się Święto Rozbarku, dzielnicy Bytomia. Głównym punktem programu będzie próba pobicia rekordu Polski w największym zgromadzeniu osób w strojach regionalnych. Czy uda się tam zgromadzić w jednym miejscu 770 osób w strojach śląskich?
- Święto Rozbarku to wspólna inicjatywa trzeciego sektora w Bytomiu. Aby uczcić 770. rocznicę nadania praw miejskich Bytomiowi, Fundacja TVS wyszła z inicjatywą próby pobicia rekordu Polski na największe zgromadzenie osób w strojach śląskich. Do tego Klub Sportowy Skarpa Bytom i Stowarzyszenie Miłośników Rozbarku zaproponowały zorganizowanie wydarzenia integrującego społeczność Rozbarku. 7 września spotkamy się więc w Rozbarku, by zaprezentować skarby naszych śląskich szaf i spróbować pobić rekord Polski - mówi Mariusz Wołosz, prezydent Bytomia.
– To będzie świetna okazja, by wspólnie świętować dziedzictwo kulturowe dzielnicy Rozbark. Wspólnie ze Stowarzyszeniem Miłośników Rozbarku przygotowaliśmy liczne atrakcje dla całych rodzin. Zaczynamy w samo południe uroczystym przemarszem orkiestry górniczej, pracowników byłej KWK Rozbark, przedstawicieli organizacji społecznych, władz miasta oraz mieszkańców dzielnicy – wylicza Dobromir Bujak, prezes Klubu Sportowego Skarpa Bytom i dodaje, że Święto Rozbarku to jedno z zadań przewidzianych w projekcie „Zielony Kwartał KWK Rozbark – Edukacja zielona Transformacja” w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Śląskiego 2021-2027.
– Zagospodarowanie terenów poprzemysłowych przy jednoczesnym utrzymaniu tożsamości tego miejsca bez oderwania od historii, tradycji i kultury to jeden z głównych priorytetów realizowanych przez nasze stowarzyszenie. Wydarzenie ma na celu integrację lokalnej społeczności, zwłaszcza mieszkańców historycznej dzielnicy Rozbark, dla których teren byłej Kopalni Rozbark nadal ma osobiste i sentymentalne znaczenie - podkreśla Stefan Krawczyk, prezes Stowarzyszenia Miłośników Rozbarku.
Stowarzyszenie Miłośników Rozbarku ma ogromne zasługi w zachowaniu pamiątek po kopalni. - W lipcu 2004 roku wydobyto ostatnią tonę węgla, trzy lata trwała likwidacja kopalni Rozbark. Źle się wtedy działo, majątek znikał, swoje zrobili złomiarze - opowiada Jan Łoś, wiceprezes Stowarzyszenia Miłośników Rozbarku. - Grupie ludzi zależało na tym, by zachować jak najwięcej pozostałości po kopalni, jak najwięcej ocalić od zapomnienia. Dzisiaj mamy własną siedzibę, Izbę Tradycji, wiele pamiątek po kopalni, a także dokumentację fotograficzną. Warto dodać, że Święto Rozbarku, 7 września, rozpocznie się od odsłonięcia historycznego napisu "Rozbark" na murze oporowym byłej kopalni Rozbark.
Głównym punktem tegorocznego Święta Rozbarku będzie próba pobicia rekordu Polski w liczbie osób przebranych w stroje ludowe. Od 2016 roku to Wykrot koło Myszyńca może szczycić się rekordem – zgromadzeniem 467 osób w strojach regionalnych. Z okazji obchodów 770-lecia nadania praw miejskich Bytomiowi, uczestnicy imprezy spróbują pobić ten rekord i zgromadzić w jednym miejscu 770 osób w strojach śląskich.
- Zachęcam wszystkich, aby 7 września założyć strój śląski i aktywnie włączyć się do próby ustanowienia nowego rekordu Polski. Pokażmy mieszkańcom innych części kraju, że jesteśmy dumni z naszych tradycji – podkreśla Małgorzata Piechoczek, wiceprezes Fundacji TVS.
Choć strój śląski zapewne kojarzy nam się głównie z charakterystycznym strojem rozbarskim – obfitą kiecką i żółtymi jeleniokami – bogactwo stroju śląskiego jest nieprzebrane.
– Jest cała gama strojów śląskich począwszy od rozbarskiego po pszczyński, opolski, oleski, głubczycki, rybnicko-wodzisławski, raciborski, cieszyński oraz Górali śląskich. Spodziewam się, że wiele osób tego dnia wyjmie stroje z szaf, bo wiele osób ma je po babciach i prababciach z częściowo doszytymi elementami, a jednak w większości oryginalnych – mówi Anna Grabińska-Szczęśniak, kierowniczka Działu Etnografii Muzeum Górnośląskiego.
Tymczasem we wrześniu na miłośników ludowych klimatów, czekają jeszcze dwa wydarzenia.
– 21 września zapraszamy do Pałacu w Miechowicach na spotkanie z rodem Tiele-Wincklerów, dawnym właścicielem pałacu. Zaplanowaliśmy też koncert bluesowy Marka Makarona Motyki. W ostatni październikowy weekend – 25 do 27 października pokażemy śląski tryptyk Kazimierza Kutza. Z kolei ze Stowarzyszeniem Stolarzowickich Gospodyń będziemy warzić po śląsku – mówi Halina Bieda, senatorka RP.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.