W marcu i kwietniu 2025 r. planowany jest tzw. gorący rozruch powstającej w Siemianowicach Śląskich walcowni kształtowników lekkich Grupy Cognor - poinformował prezes Cognora Przemysław Sztuczkowski. Pierwotnie uruchomienie zakładu planowano w I kw. 2024 r.
Prezes Cognora wystąpił w środę na konferencji Transformacja Śląska. Energetyka, cyfryzacja, górnictwo, hutnictwo, zorganizowanej przez katowicki oddział Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego w Sali Sejmu Śląskiego.
Sztuczkowski nawiązał do hutniczej historii Śląska i Siemianowic Śląskich, w tym upadku tamtejszej huty Jedność (wcześniej Laura), wraz z jej ostatnią inwestycją, zrealizowaną w 95 proc. Walcownią Rur Jedność. Prace nad tamtym projektem ruszyły w 2018 r.; ostatecznie z dawnej WRJ pozostanie tylko jedna, najnowsza hala. Prezes Cognora zaznaczył, że Siemianowice - jako jedyne miasto w regionie - przewidziało w swoim planie zagospodarowania produkcję w tym zakresie.
Inwestor sfinalizował notarialnie zakup wartego blisko 61,5 mln zł 21-hektarowego terenu pod walcownię w marcu 2022 r. W nowym zakładzie mają być produkowane pręty, przy zdolności produkcyjnej 450 tys. ton rocznie (dotąd w walcowni w Zawierciu Cognor wytwarzał rocznie ok. 80 tys. ton takich wyrobów), przy zasilaniu kęsami, czyli półwyrobami stalowymi, z huty w Gliwicach.
Prezes Cognora akcentował w środę, że nowa walcownia będzie oferowała asortyment, który do tej pory w Polsce nie był produkowany (importowano go z Niemiec, Włoch czy Francji); jednocześnie innowacyjność linii technologicznej zapewni jakość produktów i konkurencyjność (też dzięki automatyzacji).
Zgodnie z wcześniejszymi informacjami po przeniesieniu produkcji do Siemianowic produkcja ma wynosić początkowo ok. 240 tys. ton. Stal ma dostarczać gliwicka huta grupy. Zakład w Siemianowicach ma zatrudniać niespełna 150 osób (w tym część liczącej 350-400 osób załogi ze 150-letniej stalowni w Zawierciu, likwidowanej wobec wysokiego kosztu wytwarzania i braku możliwości modernizacji). Zużycie gazu ma być niższe o 44 proc., a energii elektrycznej o 38 proc.
Sztuczkowski podał w środę, że nowa walcownia zmniejszy emisję CO2 spółki o 44 proc. dzięki budowie farmy fotowoltaicznej - zarówno na dachach trzech hal walcowni, jak i pozostałej części 21-hektarowego terenu. Farma ma w 100 proc. pokryć zapotrzebowanie na poziomie ok. 18 megawatów, m.in. dzięki planowanemu (przy zakładanych dotacjach zewnętrznych) zakupowi magazynów energii.
Wartą ponad 38,2 mln euro umowę na dostawę m.in. w niemal w 100 proc. zautomatyzowanej linii produkcyjnej Cognor zawarł w 2021 r. z włoską firmą Danieli (wykonawcą zakładu jest Strabag). Łączne koszty wstępnie zacowano na 450 mln zł, a ostatecznie sięgną ok. 800 mln zł). Bankiem finansującym jest Santander, inwestycję wspiera KUKE.
Spółka Cognor powstała w 1991 r. jako firma zajmująca się na początku głównie handlem wyrobami hutniczymi. Od 1994 r. jest notowana na warszawskiej giełdzie, zaś od 2006 r. stała się częścią złożonej z wielu spółek grupy przemysłowej zajmującej się produkcją wyrobów hutniczych oraz obrotem złomami metali.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.