W poniedziałek, 26 lutego, związki zawodowe działające w Polskiej Grupie Górniczej przesłały pismo do minister przemysłu Marzeny Czarneckiej, w którym domagają się natychmiastowego spotkania. - Nie ma naszej zgody na dziką likwidację górnictwa – napisali związkowcy.
Pismo do minister przemysłu wystosowało 13 central związkowych działających w PGG.
„Związki Zawodowe działające w Polskiej Grupie Górniczej S.A, w związku z sytuacją w branży wydobywczej, żądają w trybie natychmiastowym zorganizowania spotkania w celu wyjaśnienia sytuacji Polskiej Grupy Górniczej S.A” – napisali związkowcy.
„Brak decyzji właścicielskich, brak podpisanych kontraktów, kontynuowanie importu węgla po cenach dumpingowych, niekoordynowany import energii elektrycznej budzi nasz stanowczy przeciw. Nie ma naszej zgody na dziką likwidację górnictwa” – czytamy dalej w piśmie.
Polska Grupa Górnicza to największa polska spółka węglowa. W jej skład wchodzi siedem kopalń: KWK ROW (w jej skład wchodzą ruchy: Chwałowice, Jankowice, Marcel, Rydułtowy), KWK Ruda (ruch Bielszowice i Halemba), KWK Piast-Ziemowit (ruch Piast i Ziemowit), KWK Bolesław Śmiały, KWK Sośnica, KWK Staszic-Wujek (ruch Murcki-Staszic i Wujek) oraz KWK Mysłowice-Wesoła. Na koniec 2022 r. spółka zatrudniała łącznie 36 800 osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.