41 proc. polskich kierowców może kupić auta na wodór, a 24 proc. nie zdecydowałoby się na takie rozwiązanie - wynika z badania E-rewolucja w świecie motoryzacji. Jak dodano, 51 proc. badanych byłoby zainteresowanych samochodem z napędem hybrydowym, a 7 proc. - na prąd.
Jak wynika z badania, 13 proc. polskich kierowców deklaruje, że w przyszłości rozważając zakup auta poważnie zastanawiałby się nad nabyciem pojazdu na wodór, a 28 proc. dopuszcza taką możliwość.
W badaniu Santander Consumer Multirent E-rewolucja w świecie motoryzacji 13 proc. respondentów przyznało, że raczej nie myślałoby o kupnie takiego pojazdu w przyszłości, a 11 proc. zdecydowanie odrzuciło taką ewentualność.
Dodano, że najbardziej przychylni zakupowi auta na wodór byli 60-latkowie (50 proc.) oraz osoby, których miesięczny dochód wynosi od 7 500 złotych w górę (55 proc.). Z kolei najmniejsze zainteresowanie wykazywali młodzi między 18. a 29. rokiem życia (33 proc.).
Warto podkreślić, że co trzeci ankietowany nie był w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy w przyszłości rozważałby zakup auta na wodór - wskazuje Rafał Biegański z Santander Consumer Multirent.
W ramach alternatywy dla auta spalinowego 51 proc. polskich kierowców w pierwszej kolejności sięgnęłoby po samochód z napędem hybrydowym, a 24 proc. po auto na wodór. Z kolei 7 proc. badanych przyznało, że wybierając zamiennik auta spalinowego w pierwszej kolejności wolałoby pojazd napędzany prądem.
Badanie na zlecenie Santander Consumer Multirent przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) 14-23 sierpnia br. na osobach posiadających prawo jazdy. Zrealizowano je metodą telefonicznych, standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI) na grupie 1000 osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.