W pierwszym półroczu 2023 roku Jastrzębska Spółka Węglowa wypracowała skonsolidowany zysk netto w wysokości niespełna 2,1 mld zł, wobec 4,2 mld zł w analogicznym okresie minionego roku. Kopalnie JSW wyprodukowały 6,7 mln ton węgla, podczas gdy rok wcześniej było to 7,2 mln ton.
W czwartek, 7 września, odbyła się konferencja, podczas której członkowie zarządu Jastrzębskiej Spółki Węglowej omówili wyniki pierwszego półrocza 2023 roku. Jak wynika z opublikowanego raportu, w pierwszym półroczu 2023 roku Grupa Kapitałowa JSW osiągnęła przychody ze sprzedaży w wysokości 8,6 mld zł, wobec 10,9 mld zł rok wcześniej. Większe były koszty sprzedanych produktów, materiałów i towarów – w pierwszym półroczu wyniosły 5,73 mld zł, podczas gdy w analogicznym okresie minionego roku było to 4,8 mld zł. W efekcie skonsolidowany zysk netto wypracowany w pierwszej połowie br. wyniósł niespełna 2,1 mld zł, wobec 4,2 mld zł w analogicznym okresie rok wcześniej.
– Te wyniki są dobrymi wynikami dla JSW, a pozycja naszej spółki jest ugruntowana. Jednak porównując je z wynikami w analogicznym okresie 2022 roku, to ktoś powie, że są słabsze. Jeżeli cofniemy się pamięcią do tego, co się działo w pierwszym półroczu 2022 roku, to tam znajdziemy wytłumaczenie tej sytuacji – otoczenie rynkowe, niepewność tego, co się będzie działo po wybuchu wojny w Ukrainie, pewne kłopoty logistyczne w dostawach węgla z Australii – spowodowały, że ceny naszych produktów poszybowały bardzo wysoko. Wykorzystaliśmy ten moment i efekty tego było widać w wynikach, które osiągnęliśmy w 2022 roku – zaznaczył podczas konferencji prezes zarządu JSW Tomasz Cudny.
– To nie znaczy, że teraz możemy mówić, że mamy słabsze wyniki. Mamy naprawdę dobre wyniki. Wykorzystujemy sytuację dzięki pionowi handlowemu i mimo zadyszki w produkcji stali potrafimy umiejscowić na rynku nasz produkt podstawowy, czyli węgiel i koks – dodał szef JSW.
W drugim kwartale br. GK JSW wypracowała zysk netto w wysokości 786 mln zł, a EBITDA wyniosła ponad 1,3 mld zł. W omawianym okresie średnia cena węgla koksowego osiągnięta przez JSW wyniosła 1 235,03 zł za tonę, tj. więcej o 1,1 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Z kolei średnia cena koksu w drugim kwartale 2023 roku ukształtowała się na poziomie 1 698,63 zł za tonę i w omawianym okresie była wyższa o ponad 6,9 proc.
Jeśli chodzi o produkcję, to w drugim kwartale kopalnie JSW wyprodukowały ponad 3,3 mln ton węgla, czyli mniej o 1,9 proc. w porównaniu do poprzedniego kwartału. Produkcja koksu w drugim kwartale była wyższa o 10,5 proc. niż w poprzednim kwartale i ukształtowała się na poziomie 0,8 mln ton.
– To jeden dzień wydobycia i będziemy starali się to nadrobić – skomentował wyniki produkcyjne węgla w drugim kwartale w odniesieniu do wcześniejszego kwartału prezes Cudny.
– Natomiast w drugim kwartale można zauważyć obniżenie udziału węgla energetycznego o 100 tys. ton oraz wzrost uzysku węgla koksującego o ponad 38 tys. ton – zaznaczył wiceprezes ds. technicznych i operacyjnych Edward Paździorko.
Jak dodał, w trzecim kwartale produkcja węgla ma być wyższa w porównaniu z pierwszym i drugim kwartałem. – Tworząc plany produkcji na 2023 rok, uwzględnialiśmy dostępność produkcji z kwartału na kwartał. Nie wszystko można przewidzieć. Trzeci kwartał powinien zwiększać produkcję w porównaniu z pierwszym i drugim kwartałem – wskazał Paździorko.
Odnosząc się do kwestii produkcyjnych, wiceprezes Paździorko zaznaczył, że na tegoroczne wyniki wpływ ma pożar, do którego doszło w marcu br. w ruchu Knurów. W wyniku tego zdarzenia jedną ze ścian eksploatacyjnych trzeba było zamknąć i otamować. Choć ściana została już ponownie uruchomiona, to ubytek w wydobyciu w związku z przymusowym przestojem oszacowano na 250 tys. ton węgla. Porównując półrocze do półrocza, to w pierwszych sześciu miesiącach br. produkcja wyniosła 6,7 mln ton, podczas gdy w 2022 roku było to niespełna 7,2 mln ton (spadek o 6,5 proc.).
– Przede wszystkim wiązało się to z ilością frontów wydobywczych, na których prowadziliśmy eksploatację – wskazał wiceprezes JSW ds. technicznych i operacyjnych.
I tak w pierwszym półroczu br. produkcja była prowadzona na średnio 21,7 ścianach, podczas gdy rok wcześniej było to średnio 24,2 ściany (spadek o 10,3 proc.). W drugim kwartale br. ten wskaźnik wynosił 23,1, podczas gdy w pierwszym kwartale było to 20,3 ściany.
Jeśli chodzi o roboty korytarzowe, to w drugim kwartale wydrążono łącznie ponad 18 km, podczas gdy kwartał wcześniej było to ponad 20,8 km (spadek o 13,4 proc.). Natomiast porównując półrocze do półrocza, odnotowano wzrost o 8,6 proc. (w tym roku roboty korytarzowe wyniosły prawie 38,9 km, podczas gdy rok temu było to 35,8 km).
– Sporo robót związanych było z tym, że przodki się zakończyły. W niektórych partiach napotykaliśmy też na problemy związane z profilaktykami dotyczącymi zagrożenia metanowego oraz zaburzeniami geologicznymi, które wiązały się z przejściem dyslokacji i uskoków. W tych przypadkach zamiast urabiania wyrobisk kombajnem chodnikowym, trzeba było przejść na urabianie materiałem wybuchowym – wskazał Paździorko.
Na inwestycje w Grupie Kapitałowej JSW (w ujęciu gotówkowym) przeznaczono w drugim kwartale tego roku prawie 1 mld zł. To spadek o 5,6 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału. Jeśli jednak wziąć pod uwagę porównanie pierwszego półrocza 2023 i tego samego okresu rok wcześniej – jest to wzrost o ponad 56 proc. To efekt przede wszystkim modernizacji wielu sekcji obudów zmechanizowanych oraz podziemnych urządzeń transportowych, wzrostu nakładów na zakłady przeróbki mechanicznej węgla, ochronę środowiska, budowę bloku energetycznego w Koksowni Radlin, a także wiele innych. Średni stan zatrudnienia w Grupie Kapitałowej JSW wyniósł 30 828 pracowników. Natomiast w samej Jastrzębskiej Spółce Węglowej pracuje 21 151 osób.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.