W działającym od blisko dwóch lat na terenie dawnej kopalni Rozbark w Bytomiu Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych Skarpa Bytom stanęła 22-metrowa zewnętrzna ściana wspinaczkowa. Postawiono ją w miejscu, gdzie niegdyś stał kopalniany komin. Jest dostępna od dziś, 1 września.
Kompleks ścian wspinaczkowych w zabudowaniach dawnej kopalni Rozbark w Bytomiu działa od listopada 2021 r. W budynku urządzono ok. 3 tys. mkw. ścian o wszystkich stopniach trudności.
Prowadzone przez klub sportowy Skarpa Bytom przy wsparciu funduszy unijnych przedsięwzięcie służy m.in. uratowaniu położonych blisko centrum miasta, efektownych pokopalnianych budynków i daniu im nowego życia poprzez utworzenie w nich kompleksu zapewniającego infrastrukturę dla miłośników i zawodników wspinaczki sportowej.
W czasie prac przy tworzeniu Centrum Sportów Wspinaczkowych i Siłowych w lipcu 2019 r. zawalił się wolnostojący komin. Początkowo, w ramach rewitalizacji planowano jego częściową rozbiórkę z powodu złego stanu technicznego i wykonanie w pozostałym wnętrzu niecodziennej ściany wspinaczkowej. Na podstawie ekspertyz nadzór budowlany zdecydował jednak o wyburzeniu komina.
Ostatecznie w tym miejscu zbudowano od podstaw zewnętrzną sportową ścianę wspinaczkową, przystosowaną do organizacji zawodów rangi międzynarodowej. Jak powiedział cytowany w czwartkowej informacji Skarpy prezes tego klubu Dobromir Bujak, jest to obecnie największa zewnętrzna sportowa ściana wspinaczkowa w Polsce.
Widok, jaki roztacza się ze szczytu przyprawia o zawrót głowy; z góry widoczna jest cała panorama Bytomia. Obecnie nie ma w Polsce drugiej takiej, całkowicie przewieszonej, ogromnej powierzchni wspinaczkowej. W tej chwili nasi routesetterzy nakręcili na nowej ścianie 6 dróg. Docelowo, czyli już wiosną 2024 r. będzie ich więcej - zasygnalizował Bujak.
Z atrakcji mogą korzystać nie tylko zawodowi wspinacze. Z wytyczonych dróg mogą też korzystać amatorzy wspinaczki, a nawet każda sprawna fizycznie osoba. Wyceny dróg wahają się między V/VI a VI.6, dlatego Skarpa zaprasza wszystkich do spróbowania swoich sił. Inwestycja kosztowała blisko 2 mln zł, z czego po 680 tys. przekazały Ministerstwo Sportu i gmina Bytom.
Nową zewnętrzną ścianę dobrze widać z ul. Chorzowskiej; jednej z głównych arterii Bytomia. Można też z niej dostrzec odnowione efektowne budynki dawnej kopalnianej kotłowni i maszynowni szybu Bończyk, w których wnętrzach zabudowano ściany wspinaczkowe o łącznej powierzchni 3 tys. mkw.
Skarpa zapewnia, że to infrastruktura dla każdej grupy wiekowej i we wszystkich kategoriach zaawansowania: są drogi o stopniach trudności od 3 do 9, strefy z liną, strefy boulderowe, strefy trenażerowe, strefy typu speed i strefy rekreacji.
Ściany w kompleksie umożliwiają treningi m.in. w trzech konkurencjach olimpijskich: wspinaczce na czas, w boulderingu i w prowadzeniu (w linie). Cała infrastruktura - w części pod warunkami związanymi z bezpieczeństwem - jest ogólnodostępna. Prócz zawodników i hobbystów obiekt służy m.in. młodzieży z klasy wspinaczki w bytomskiej szkole sportowej. Jest też strefa zabawy dla dzieci.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.