W czwartek, 15 czerwca, około godz. 14.45 w ruchu Piast kopalni Piast-Ziemowit, należącej do Polskiej Grupy Górniczej, znaleziono mężczyznę, który nie dawał oznak życia - poinformował portal netTG.pl dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego.
Górnika, pracującego na zmianie A, znalazł pracownik zmiany B w pomieszczeniu socjalnym w budynku załadowni miału w pozycji półsiedzącej i nie dającego oznak życia.
Pracownik zmiany B rozpoczął resuscytację krążeniowo-oddechową i wezwał służby medyczne. Przybyły na miejsce lekarz Lotniczego Pogotowia Ratunkowego o godz. 15.52 stwierdził zgon 52-letniego mężczyzny.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A co na to PIP .Sam na stanowisku w pgg to norma
RCP nie zorientowało się że chłop nie wyszedł z pracy....
Krzysiu baranie za nim zaczniesz pisać komentarze dowiedz się że pracownicy załadowani do pracownicy powierzchni a więc nie są uprawnieni do wcześniejszej emerytury
Przepraszam do 65 lat
No niestety na przeróbce w kopalniach PGG mężczyźni muszą pracować do 75 lat
A co on tam robił przecież w tym wieku już dawno powinien być na emeryturze Pewnie dorabiał sobie do biednej emeryturki..
I takie jest życie a ludzie wciąż między sobą walczą tylko kasa i kasa taka telewizja jak tvn juz nie jednego wykończyła