Wtorkowa, 23 maja, sesja na Wall Street zakończyła się spadkami głównych indeksów. Inwestorzy czekają ne porozumienia w sprawie pułapu zadłużenia, co pozwoliłoby uniknąć możliwej niewypłacalności Stanów Zjednoczonych, ale nadal nie widać postępu w negocjacjach.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zniżkował 0,69 proc. i wyniósł 33 055,51 pkt.
S&P 500 na koniec dnia spadł o 1,12 proc. i wyniósł 4145,58 pkt.
Nasdaq Composite stracił 1,26 proc. i zamknął sesję na poziomie 12 560,25 pkt.
Inwestorzy niepokoją się o negocjacje ws. limitu zadłużenia w USA.
Prezydent USA Joe Biden i przewodniczący Izby Reprezentantów Kevin McCarthy nie byli w stanie w poniedziałek dojść do porozumienia w sprawie podwyższenia pułapu zadłużenia rządu USA wynoszącego 31,4 bln dol. na 10 dni przed możliwą niewypłacalnością, ale obiecali, że będą dalej rozmawiać. Potencjalna umowa musiałaby zostać wcześniej zatwierdzona przez Kongres USA.
Biden i McCarthy zgodzili się co do tego, że bankructwo USA nie wchodzi w grę. McCarthy powiedział po spotkaniu, że było ono produktywne i profesjonalne. Dodał, że spodziewa się odbywać codziennie rozmowę z Bidenem, dopóki umowa nie zostanie zawarta.
- Myślę, że niewypłacalność jest bardzo mało prawdopodobna, ponieważ nie sądzę, aby Demokraci i Republikanie tego chcieli, ale możemy zbliżyć się do tego terminu zanim zostanie podjęta decyzja. Im bliżej terminu potencjalnej niewypłacalności, tym bardziej nerwowi będą inwestorzy. Mogłoby dojść do przesunięcia w kierunku bezpieczniejszych przystani, być może długiego końca krzywej rentowności - powiedziała w telewizji Bloomberga Fabiana Fedeli, dyrektorka inwestycyjny ds. akcji i wielu aktywów w M&G Plc.
Gdyby Stany Zjednoczone przestały spłacać swoje zadłużenie, zobaczylibyśmy natychmiastowy spadek indeksów na giełdach i miesięczne opóźnienie w płatnościach, co byłoby dużym ciosem dla PKB USA. Przy akcjach znajdujących się tak blisko górnych granic zakresu technicznego, który obowiązuje od listopada, wydaje się niemożliwe, aby mogły jeszcze wzrosnąć, zanim zostanie zawarte porozumienie ws. zadłużenia - napisał w raporcie Ed Moya, starszy analityk rynkowy w Oanda.
Sekretarz skarbu USA Janet Yellen powiedziała, że jest teraz wysoce prawdopodobne, że jej departamentowi zabraknie środków na początku czerwca i powtórzyła swoje ostrzeżenie, że moment ten może nadejść już 1 czerwca.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.