Kopalnia Śląsk przeszła już do historii. Po zlikwidowanym zakładzie pozostało już niewiele. Jednak jeden z tych obiektów ma szczególne znaczenie. To pomnik, który przez lata przypominał o ofiarach największej katastrofy, jaka miała miejsce w dziejach tej rudzkiej kopalni. 18 września 2009 r. życie straciło tu 20 górników. Z racji tego, że zakład jest już zlikwidowany i znajduje się w strukturach Spółki Restrukturyzacji Kopalń, monument trzeba przenieść. Ma to się stać jeszcze w tym roku. Znane jest już miejsce, gdzie stanie.
– W związku z likwidacją ruchu Śląsk zdecydowano o przeniesieniu pomnika ku czci ofiar katastrofy z 2009 r. Zależy nam na ich godnym upamiętnieniu, dlatego zgodnie z tym, co deklarowaliśmy, zostanie on przeniesiony do nowej lokalizacji. Będzie to Park Pamięci w Rudzie Śląskiej przy ul. Krańcowej 5. Pod koniec kwietnia ogłosiliśmy w tej sprawie przetarg, w którym wzięły udział dwie firmy. Oferty są teraz analizowane. Po zawarciu umowy wykonawca będzie miał trzy miesiące na przeniesienie pomnika – powiedział „Górniczej” rzecznik prasowy SRK Mariusz Tomalik.
Wszystko zatem wskazuje, że tegoroczne obchody związane z upamiętnieniem ofiar katastrofy zostaną zorganizowane już w nowej lokalizacji. Przypomnijmy, że 18 września 2022 r. w cechowni odbyła się msza święta, a potem pod pomnikiem złożono kwiaty i zapalono znicze.
Tuż po katastrofie symbolem pamięci o zmarłych górnikach był krzyż znajdujący się w pobliżu wejścia do kopalni. W 2011 r., w drugą rocznicę katastrofy, odsłonięto jednak monument. Ma on wymiar przestrzenny i składa się z dwóch ponad trzymetrowych granitowych bloków, których zarysy tworzą postać górnika. Autorkami pomnika są Aleksandra Naparło-Czyż i Sylwia Kasperczak, natomiast jego projekt architektoniczny wykonał Stanisław Burmistrz. Całość przygotowała i koordynowała katowicka agencja Arch.
Do tragedii w rudzkim zakładzie doszło na porannej zmianie o godz. 10.10 w czasie urabiania ściany kombajnem. W rejonie zagrożenia znajdowało się 222 pracowników. 12 górników zginęło na miejscu. Rannych przetransportowano do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich, innych do szpitali na Śląsku oraz Szpitala w Łęcznej. W ciągu dwóch dni od katastrofy zmarło kolejnych ośmiu rannych górników.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.