Wenecja kojarzy się z gondolierami i kanałami. Mało kto zdaje sobie sprawę, że miasto w dzisiejszej postaci istnieje dzięki górnictwu odkrywkowemu i wydobyciu kamienia, prowadzonemu wiele kilometrów na wschód od Wenecji, która wówczas była miastem na wyspie.
Współcześnie Wenecja nie przestała być miastem wyspiarskim, ale można już do niej wjechać samochodem. Dziewięćdziesiąt lat temu, w 1933 r. to niezwykłe miasto połączone zostało ze stałym lądem mostem drogowym, liczącym niemal cztery kilometry. Zbudowano go równolegle do mostu kolejowego, funkcjonującego od 1846 r. Dzięki tej inwestycji Wenecja stała się jeszcze bardziej dostępne dla przyjezdnych, którzy dzisiaj mogą podziwiać niezwykłą plątaninę wąskich uliczek, przejść pod budynkami i mostów nad kanałami bez konieczności korzystania z transportu morskiego.
Okazałe kamienne budowle, kościoły, domy i wyłożone kamiennymi płytami uliczki oraz zaułki świadczą o dawnym bogactwie mieszkańców Wenecji. Skąd brano ten budulec, skoro nie było go na miejscu?
– Charakterystyczna biel weneckich pałaców, kościołów czy mostów wiąże się z wykorzystaniem do ich budowy i wykonania elewacji kamienia istryjskiego, pietra d'Istria. Wenecja, położona na lagunie, nie miała własnych zasobów kamienia budowlanego i elewacyjnego. Dlatego, po przyłączeniu istryjskich miast do Republiki Weneckiej w latach 1267-1335, Wenecjanie zaczęli szeroko korzystać z zasobów kamienia z Istrii, zwłaszcza pochodzących z kamieniołomu Vrsar. Kamień ten był wykorzystywany aż do końca XVIII w., czyli do upadku Serenissimy. Kamień istryjski często bywa błędnie nazywany marmurem, ale – choć podobny w wyglądzie – jest inną odmianą zmetamorfizowanego wapienia. Wśród wspaniałych weneckich zabytków zbudowanych z kamienia z Istrii można wymienić: Pałac Dożów, Most Westchnień, Most Rialto, Scala Contarini del Bovolo czy Scuola Grande di San Marco - wylicza Jarosław Rubin, podróżnik i znawca Włoch, twórca portalu Italjarek.pl.
Rzeczywiście, o ile w północnych Włoszech, w Lombardii do budowy budynków wykorzystywano piaskowiec, o tyle w Wenecji powszechnie rzuca się w oczy kamień wapienny z Istrii. Drogą lądową z Istrii, leżącej dziś na terenie Chorwacji, jest do Wenecji około 250 km. Przez morze jest znacznie bliżej, ale to nadal około stu kilometrów. Można sobie tylko wyobrazić, jak trudny i czasochłonny był transport kamienia z istryjskich kamieniołomów do miasta położonego u włoskich wybrzeży.
Wybrany budulec okazał się odporny na upływ czasu i działanie czynników atmosferycznych. Gorzej prezentują się natomiast te partie murów, które wykonane zostały z cegły. Widać na nich niszczący wpływ wody.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.