Nie pierwszy raz kopalnia Bolesław Śmiały staje na podium konkursu „Bezpieczna kopalnia” w ramach Szkoły Eksploatacji Podziemnej w Krakowie. Łaziski zakład górniczy, choć wolny od zagrożenia metanowego, wcale nie fedruje w łatwych warunkach. Mimo to jego załoga potrafi pracować bezpiecznie.
Nie ma łatwych kopalń. Schodzenie z eksploatacją do coraz głębiej położonych pokładów i coraz większe odległości głównych frontów robót od szybów zjazdowych sprzyjają powstawaniu zjawisk niebezpiecznych. W łaziskiej kopalni potrafią je neutralizować. Zakład uplasował się na II miejscu w konkursie „Bezpieczna kopalnia 2022”.
– Na tak duży sukces pracowała cała załoga naszej kopalni. Począwszy od pracowników nowo przyjętych, poprzez tych przed emeryturą, zatrudnionych w ścianach, przodkach, w Zakładzie Mechanicznej Przeróbki Węgla po pracowników administracji – podkreśla Grzegorz Jendrusz, kierownik Działu BHP.
W „Bolku” od lat sporą wagę przykłada się do szkoleń, zwłaszcza tych wstępnych i stanowiskowych.
– Jest takie stare porzekadło: „czym skorupka za młodu nasiąknie, tym na starość trąci”. Po prostu, bezpiecznej pracy trzeba się pilnie uczyć od pierwszych dni zatrudnienia. Szkolenia prowadzimy w naszych salkach wykładowych na terenie kopalni. Wykładowcami są byli pracownicy naszego zakładu, którzy odeszli na emerytury. Uważam, że to świetne rozwiązanie, ponieważ ci ludzie wiele przeżyli i wiele widzieli. Wykłady, które prowadzą, charakteryzują się konkretnymi przykładami z ich doświadczenia zawodowego. Ponadto wykłady wzbogacone są o filmy instruktażowe. W ostatnim czasie doposażyliśmy Zespół Szkoleń w system wirtualnej rzeczywistości. Na dzień dzisiejszy dysponujemy trzema scenariuszami. Pierwszy dotyczy obsługi przenośnika taśmowego z koniecznością wymiany uszkodzonej dyszy zraszającej. Drugi dedykowany jest elektromonterom i dotyczy wymiany uszkodzonej wkładki bezpiecznika. Trzeci natomiast – co ciekawe – adresowany jest do administracji kopalni i symuluje pożar w biurze. Wychodzimy bowiem z założenia, że wypadki przydarzają się nie tylko pracownikom dołowym – wskazuje szef Działu BHP łaziskiej kopalni.
Połączone oddziały MESW i MEPP najbardziej zasłużyły na słowa pochwały za bezpieczną pracę. Zdj. ARC
Szkolenie w oparciu o wirtualną rzeczywistość wymusza od szkolonego przestrzegania ścisłej kolejności wykonywanych zadań. Jeśli tego nie uczyni, będzie miał okazję przekonać się w sposób bezbolesny o konsekwencjach „pójścia na skróty”.
– Jak zauważyliśmy, szkolenia bądź kursy prowadzone stacjonarnie, umożliwiają skuteczniejsze przekazywanie wiedzy oraz wzajemnych doświadczeń. Czas głębokiej pandemii wymusił wprowadzenie szkoleń zdalnych z wykorzystaniem platformy internetowej. Początkowy zachwyt tym rozwiązaniem szybko jednak minął. Odczytywanie lub odsłuchiwanie poszczególnych tematów bez możliwości dopytania czy przeprowadzenia dyskusji nad nurtującym problemem było zauważalne dopiero przy konfrontacji z pracownikiem już na stanowisku pracy. Trzymamy się więc szkoleń stacjonarnych – podkreśla Grzegorz Jendrusz.
Jest jeszcze jeden istotny element, który przyczynił się do odniesionego sukcesu w konkursie „Bezpieczna kopalnia 2022”. Otóż na „Bolku” tradycja dobrej roboty przekazywana jest z pokolenia na pokolenie.
– U nas, w przeciwieństwie do wielu innych kopalń, synowie dziedziczą pracę po ojcach, a zdarza się, że razem pracują. Zatrudnienie w kopalni młodego człowieka z górniczymi tradycjami jest z pewnością zadatkiem na przyszłe lata – przekonuje Grzegorz Jendrusz, przyznając, że zajęcie II miejsca w prestiżowym górniczym konkursie to z pewnością wielki sukces, choć z drugiej strony odczuwalny jest pewien niedosyt.
– Drugie miejsce na „pudle” sygnalizuje nam, że w zakresie BHP nie wszystko jest jeszcze wzorowe, że są jeszcze obszary, w których możemy coś poprawić lub zmienić. Bacznie obserwujemy rynek artykułów, materiałów związanych z bezpieczeństwem i higieną pracy i wychwytujemy nowinki. Zachęcamy ludzi, aby zgłaszali swoje uwagi, sugestie, otwarcie dzielili się swoimi spostrzeżeniami, dzięki którym służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo i higienę pracy mogłyby odpowiednio zadziałać. Ponadto promujemy szeroko pojęte BHP poprzez udział naszych pracowników w konkursie „Pracuję bezpiecznie”. W zeszłorocznej edycji swą dobrą stronę pokazały oddziały MESW – elektryczny ds. górniczych wyciągów szybowych i głównego odwadniania oraz MEPP – elektryczny ds. obiektów podstawowych i ruchu powierzchni. Widać, że tym pracownikom rzeczywiście zależy na bezpiecznej pracy – podsumowuje Grzegorz Jendrusz.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.