Zanosi się na to, że już niebawem kolejny zakład Polskiej Grupy Górniczej będzie w stanie zagospodarować znaczą część ujętego metanu. Chodzi o ruch Halemba kopalni Ruda. Obecne za pomocą stacji odmetanowania ujmowanych jest tam od 10 do 15 m sześc. metanu na minutę, a stężenie tego gazu w rurociągu wynosi od 40 do 55 proc.
Odmetanowanie górotworu wiąże się ze sporymi kosztami, ale jest najbardziej skuteczną metodą obniżenia zagrożenia związanego z tym gazem. W ruchu Halemba kopalni Ruda rozbudowywany jest właśnie system jego gospodarczego wykorzystania.
Ściany prowadzone są w najwyższych stopniach zagrożenia metanowego. Konieczne jest zatem odmetanowanie górotworu jeszcze w złożu. Jest to najbezpieczniejsza metoda pozbycia się gazu z pokładów zagrożonych i zapobiega wydzielaniu się metanu do opływowego prądu powietrza w czasie eksploatacji. Do stacji odmetanowania gaz przesyłany jest wyrobiskami dołowymi w rurociągach, a następnie przekazywany m.in. do silników gazowych, które produkują energię elektryczną i cieplną.
Metan pozyskany z górotworu sprzedawany jest również przedsiębiorstwu, które produkuje energię cieplną i ogrzewa budynki infrastruktury powierzchniowej kopalni, ale też używa się go do zasilania urządzeń firmy obcej produkujących sprężone powietrze na potrzeby infrastruktury dołowej kopalni, m.in. do wiertarek, pomp, strumienic, wentylatorów powietrznych, przedmuchiwania koryt i zasilania urządzeń przyszybowych itp.
Ruch Halemba ma również własny silnik na metan o mocy 500 kW. Z kolei należący do PGG Zakład Elektrociepłownie buduje obecnie dwa nowe silniki dla Halemby o mocy 2 MW każdy. W przyszłości, już po uruchomieniu wspomnianych silników, oprócz energii elektrycznej, także wytwarzane ciepło będzie wykorzystywane do ogrzewania łaźni pracowniczej oraz ciepłej wody użytkowej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.