Zarządy Węglokoksu i Węglokoksu Kraj żądają sprostowania skandalicznych ich zdaniem słów posła Borysa Budki, wypowiedzianych 16 marca podczas wywiadu prowadzonego przez red. Bogdana Rymanowskiego w Telewizji Polsat w audycji pt. Gość wydarzeń.
- Borys Budka w Gościu Wydarzeń użył sformułowania, że to rząd PiS chciał zlikwidować kopalnię Bobrek w Bytomiu, a następnie trafiła ona pod skrzydła Węglokoksu. Jest to absolutne kłamstwo. Na przełomie 2014 i 2015 roku rząd premier Ewy Kopacz, w którym to właśnie poseł Borys Budka pełnił funkcję Ministra Sprawiedliwości – ten właśnie rząd chciał zamknąć ostatnią kopalnię w Bytomiu. To zatem poseł Borys Budka, jako poseł PO, chciał likwidacji kopalni - czytamy w oświadczeniu spółek.
I dalej: - Pracownicy i rodziny pracowników kopalni Bobrek wyszli wtedy na ulice Bytomia, by protestować przeciw zamknięciu tejże kopalni – niemożliwym jest, aby Borys Budka, który był członkiem rządu Ewy Kopacz i Donalda Tuska, o tym nie wiedział. Dlatego tym bardziej jego kłamstwo wypowiedziane w telewizji należy uznać za przejaw skandalicznej perfidii i bezczelności, a przede wszystkim prowokowania pracowników Kopalni Bobrek przed dzisiejszą zaplanowaną w Bytomiu wizytą pana Donalda Tuska.
Autorzy oświadczenia przypominają, że w 2015 roku, w wyniku protestów na ulicach Bytomia, rząd Platformy Obywatelskiej ugiął się przed pracownikami, a uratowana przed likwidacją kopalnia trafiła do nowoutworzonej spółki Węglokoks Kraj w ramach Grupy Kapitałowej Węglokoks. Te wydarzenia miały miejsce przed przegranymi przez Platformę Obywatelską wyborami.
- Po wygranych przez Prawo i Sprawiedliwość wyborach pod koniec 2015 roku, kopalnia Bobrek przechodziła restrukturyzację, dzięki czemu już od 2016 roku aż do dziś kopalnia jest nie tylko największym pracodawcą w Bytomiu, ale corocznie generuje zyski ze swojej działalności! Jest też jedną z najlepszym pod względem efektywności kopalń w Polsce, a sama Spółka Węglokoks Kraj co roku honorowana jest nagrodami gospodarczymi - czytamy.
Zarządy spółek podkreślają, że kłamstwem jest również stwierdzenie pana posła Borysa Budki, że kopalnia Bobrek została przeznaczona do likwidacji w 2030 roku. W Umowie Społecznej istnieje bowiem zapis gwarantujący nieprzerwaną pracę kopalni aż do 2040 roku, czyli do momentu całkowitego wyczerpania złoża węgla kamiennego.
- Wypada, aby poseł ziemi śląskiej znał zapisy Umowy na którą się powołuje, a przede wszystkim nie mijał się z prawdą znaną wszystkim mieszkańcom Bytomia i całego Śląska - czytamy w oświadczeniu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Tymczasem wczoraj Tusk był na Śląsku chce zrobić Śląsk potęgą przemysłową nawet ministerstwo przemysłu chce tu przenieść..... Łał
Budka to pół_główek jakich mało
A Kopalnie Boże Dary też PO zlikwidowało a kopalnia sto lat mogła wydobywać węgiel
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.