Dynamika zdarzeń w małopolskiej Trzebini jest duża. Miasto to zasłynęło z zapadlisk, które są spadkiem po płytko prowadzonej eksploatacji i likwidacji kopalni Siersza. Z problemem tym mierzy się Spółka Restrukturyzacji Kopalń. To ona koordynuje prace uzdatniające, które w marcu weszły w kolejny etap.
We wtorek, 14 marca, w chwili zamykania tego numeru „TG” odbyło się 5. posiedzenie Zespołu ds. zagrożeń związanych z powstawaniem deformacji nieciągłych na terenach płytkich eksploatacji górniczej byłej KWK Siersza. Poruszono na nim temat uzdatniania terenu cmentarza, gdzie we wrześniu 2022 r. pojawiło się zapadlisko, o którym mówiono w całej Polsce. SRK rozesłała zapytania ofertowe do 16 wyspecjalizowanych firm. Dziesięć z nich udzieliło odpowiedzi. Do końca tygodnia specjalnie powołany zespół sporządzi opinię w kwestii zaproponowanych metod uzdatniania gruntu. SRK z wybranym wykonawcą umowę powinna podpisać w pierwszym tygodniu kwietnia.
Należy też odnotować, że w minionym tygodniu na terenie miasta wystąpiły dwa kolejne zapadliska. Jedno w rejonie ogródków działkowych (10 marca), natomiast drugie (12 marca) w rejonie nasypu kolejowego od południowej strony ul. Jana Pawła II na terenie osiedla Gaj. Lej o szerokość 8 m i głębokości 6 m powstał przy linii kolejowej P205 Trzebinia Siersza – Elektrownia Siersza. Sytuacja w mieście była także przedmiotem obrad Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, które odbyły się w Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim w Krakowie w piątek, 10 marca. Uczestniczył w nich Główny Geolog Kraju, wiceminister klimatu i środowiska Piotr Dziadzio.
Prowadzone już prace uzdatniające są wynikiem decyzji zarządu SRK podjętej na podstawie wstępnych analiz i wynikających z nich rekomendacji. Spółka zdecydowała się na te działania, nie czekając na wyniki badań zleconych ekspertom i już 17 stycznia zawarła umowy z wykonawcami specjalizującymi się w tego typu pracach. Przypomnijmy, że wyniki badań zostały opublikowane 15 lutego w czasie spotkania z mieszkańcami miasta. Dwa dni później w dwóch pierwszych lokalizacjach (sąsiedztwo osiedla Gaj oraz obszar ul. Górniczej 3 i 5) rozpoczęły się prace uzdatniające.
– We wtorek, 7 marca, w Trzebini rozpoczęto zatłaczanie substancji stabilizującej teren. Mowa o sąsiedztwie osiedla Gaj, dokładnie w pobliżu garaży i terenów leśnych. To obszar liczący blisko 1 hektar. Firma uzdatniająca teren wtłacza kolejno mieszaninę cementu i popiołów, która ma wypełnić pustki i rozluźnienia gruntu w wyznaczonym rejonie. Wykonano już – zgodnie z projektem – wszystkich 10 otworów. Prace powinny zakończyć się najpóźniej w połowie roku – tłumaczy rzecznik prasowy SRK Mariusz Tomalik, który w rozmowie z „TG” odnosi się także do kwestii nowo powstałych zapadlisk.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM.
Szczegóły: nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.