W ubiegłym roku rządy wydały rekordową kwotę 1 biliona dolarów na subsydiowanie paliw kopalnych, w tym węgla – podaje portal mining.com.
Eksperci portalu podkreślają, że nawet jeśli światowe rządy mają ambicje ograniczenia paliw kopalnych w przyszłości, to i tak w 2022 r. wydały rekordową kwotę 1 biliona dolarów na subsydiowanie źródeł energii, które są głównym motorem zmian klimatu. Międzynarodowa Agencja Energetyczna szacuje, że w sumie dotacje na ropę, gaz ziemny, energię elektryczną i węgiel osiągnęły rekordowy poziom w ub.r., ponieważ gwałtownie rosnące ceny energii sparaliżowały gospodarki.
Portal podaje, że wydatki rządów w 2022 r. na wspomaganie paliw kopalnych, w tym węgla, były ponad dwukrotnie wyższe niż całkowite globalne inwestycje w OZE. Stało się to mimo tego, że wcześniej światowi przywódcy zobowiązali się do zaprzestania takich subsydiów.
- Zgodnie z postanowieniami paktu klimatycznego z Glasgow stopniowe wycofywanie dotacji na paliwa kopalne jest fundamentalnym krokiem w kierunku udanej transformacji czystej energii. Jednak dzisiejszy globalny kryzys energetyczny uwydatnił również niektóre z politycznych wyzwań związanych z takim postępowaniem - stwierdziła MAE.
Te rządowe dopłaty do paliw kopalnych, według mining.com, pomogły chronić konsumentów przed gwałtownie rosnącymi cenami energii.
- Gdy Rosja ograniczyła dostawy gazu ziemnego po inwazji na Ukrainę w zeszłym roku, Unia Europejska wydała 349 mld dolarów na obniżenie rachunków za energię – donosi portal.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.