25 stycznia 2011 13:30
:
:
autor: PAP
1.4 tys. odsłon
Komisja PE zapyta polski rząd o plan budowy kopalni na Dolnym Śląsku
Komisja zapyta polski rząd o plany budowy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego (na zdjęciu kopalnia Bełchatów)
fot: Jarosław Galusek
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Material wydrukowany z adresu: https://nettg.pl/19409/komisja-pe-zapyta-polski-rzad-o-plan-budowy-kopalni-na-dolnym-slasku (c) Wydawnictwo Górnicze 2025
Jednak zmiana prawa górniczego
wprowadzi ochrone w planie krajowym,
stamtąd bedą musiały zmienić się
wojewódzkie a potem obligatoryjnie
nastapi ochrona złóż w gminnych
planach. Taka jest hierarchizacja
planów.
Nie jest prawda, że projektowane prawo
geologiczne i górnicze ZMUSZA
samorządy do ochrony złóż. Ono tylko
powtarza to, co wynika z prawa
istniejącego już 30 lat temu, tyle że
systematycznie ignorowanego przez
właśnie samorządy gminne (od 1990
r.). O tym, czy złoże ma byc
przeznaczone do eksploatacji odkrywkowej
przesądza miejscowy plan
zagospodarowania przestrzennego, ten
plan ma też uwzględniać informacje o
istnieniu złóż kopalin. Większość
gmin to niestety ignoruje.
Komisja Petycji nie ma możliwości
zablokowania inwestycji, bo nie jest od
tego. Ma przyjąć petycję, zebrać
materiał i z wnioskami przesłać
dalej. Kolejne instancje mogą
zablokować inwestycję tak jak to było
z Doliną Rospudy. A zablokują na
pewno. Nie piszcie półprawdy bo
wprowadzacie w błąd czytelników.
Jednak zmiana prawa górniczego wprowadzi ochrone w planie krajowym, stamtąd bedą musiały zmienić się wojewódzkie a potem obligatoryjnie nastapi ochrona złóż w gminnych planach. Taka jest hierarchizacja planów.
Nie jest prawda, że projektowane prawo geologiczne i górnicze ZMUSZA samorządy do ochrony złóż. Ono tylko powtarza to, co wynika z prawa istniejącego już 30 lat temu, tyle że systematycznie ignorowanego przez właśnie samorządy gminne (od 1990 r.). O tym, czy złoże ma byc przeznaczone do eksploatacji odkrywkowej przesądza miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, ten plan ma też uwzględniać informacje o istnieniu złóż kopalin. Większość gmin to niestety ignoruje.
Komisja Petycji nie ma możliwości zablokowania inwestycji, bo nie jest od tego. Ma przyjąć petycję, zebrać materiał i z wnioskami przesłać dalej. Kolejne instancje mogą zablokować inwestycję tak jak to było z Doliną Rospudy. A zablokują na pewno. Nie piszcie półprawdy bo wprowadzacie w błąd czytelników.