W ciągu dwóch ostatnich lat flota pojazdów z napędem elektrycznym w Polsce powiększyła się trzykrotnie - wynika z danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych. Przez 11 pierwszych miesięcy 2022 r. liczba takich pojazdów wzrosła o prawie 70 proc. - wskazuje PSPA.
Jak wynika z prowadzonego przez PSPA i Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego Licznika elektromobilności, pod koniec listopada 2022 r. w Polsce było zarejestrowanych łącznie 62 135 osobowych i użytkowych samochodów z napędem elektrycznym, co oznacza, że w okresie 11 miesięcy 2022 r. park EV w Polsce powiększył się o 69 proc. rok do roku, a od końca 2020 r. - ponad trzykrotnie.
- Globalne i europejskie trendy w obszarze e-mobility pozwalają zakładać, że już do 2025 r. liczba nowo rejestrowanych samochodów z napędem elektrycznym w Polsce wzrośnie co najmniej kilkukrotnie - ocenia dyrektor Centrum Badań i Analiz PSPA Jan Wiśniewski.
Z danych Stowarzyszenia wynika, że w 2022 r. w segmencie samochodów osobowych odnotowano 22 413 pierwszych rejestracji pojazdów z napędem elektrycznym i było to więcej niż cały park takich pojazdów w Polsce na koniec 2020 r. Z krajowego rynku pierwotnego pochodziło niemal 19 tys. samochodów z napędem elektrycznym, zaś z importu - nieco ponad 3 tys. Co istotne - jak wskazuje PSPA - flota całkowicie elektrycznych BEV, licząca 29 780 sztuk w 2022 r. była liczniejsza niż flota hybryd typu plug-in - 29 407 sztuk.
- Liczba rejestracji nowych, osobowych EV w Polsce powiększyła się o ponad 22 tys. szt., czyli o 36 proc. więcej niż w roku 2021 - podkreślił Wiśniewski, zwracając uwagę, że dane PZPM wskazują, iż liczba rejestracji takich pojazdów - uwzględniając również auta spalinowe - spadła o prawie 7 proc.
Według szacunków PSPA dostępny na koniec listopada 2022 r. budżet programu Mój Elektryk powinien wystarczyć na wsparcie kolejnych ok. 16,3 tys. samochodów zeroemisyjnych. Biorąc pod uwagę prognozowany wzrost liczby rejestracji BEV na polskim rynku, pozostałe środki mogą ulec wyczerpaniu nawet jeszcze w 2023 r. lub w I połowie 2024 r. W tym kontekście celowe jest podwyższenie budżetu programu NFOŚiGW lub też publiczne ogłoszenie terminu kolejnych naborów. W przeciwnym przypadku istnieje ryzyko stagnacji na rynku elektromobilności - ocenia Dyrektor Zarządzający PSPA Maciej Mazur.
PSPA wskazuje, że bardzo wyraźny wzrost sprzedaży - o 1456 szt. i 140 proc. rok do roku odnotowano w segmencie elektrycznych pojazdów dostawczych i ciężarowych. Do końca listopada 2022 r. zarejestrowano niemal dwukrotnie więcej takich samochodów niż w całym 2021 r. i prawie pięć razy więcej niż w roku 2020. Większość to elektryczne samochody dostawcze, liczba elektrycznych ciężarówek jeżdżących po polskich drogach nieznacznie przekracza 20.
- Coraz więcej firm z sektora TSL realizuje swoje strategie w zakresie elektryfikacji flot, co przekłada się bezpośrednio na szybko rosnącą liczbę rejestracji elektrycznych samochodów dostawczych. Z pewnością decyzjom zakupowym w tym segmencie sprzyjają bardzo atrakcyjne warunki dofinansowania z programu Mój Elektryk oraz coraz bardziej rozbudowana oferta - mówi Albert Kania z PSPA. Zwraca uwagę, że nabywcy zeroemisyjnych dostawczaków na polskim rynku mogą wybierać już spośród 25 modeli.
Według PSPA, w 2022 r. liczna elektrycznych jednośladów wzrosła o ok. 20 proc., a zeroemisyjnych pojazdów mikro o ponad 80 proc. rok do roku. Stowarzyszenie wskazuje, że na popyt w tych obszarach rynku wpłynęły pozytywnie dotacje z programu Mój Elektryk, który w przypadku pojazdów tych kategorii L7e przewiduje dofinansowanie w maksymalnej wysokości do 4 tys. zł lub do 30 proc. kosztów kwalifikowanych.
Stowarzyszenie wskazuje też na znaczący spadek rejestracji w segmencie autobusów elektrycznych. Do końca listopada 2022 r. zarejestrowano ich 153, o ponad 50, czyli 26 proc. mniej, niż w 2021 r. Jak ocenia Maciej Mazur, istnieje ryzyko, że z uwagi na rosnące ceny energii i trudną sytuację wielu samorządów, w kolejnych miesiącach liczba rejestracji autobusów zeroemisyjnych nadal będzie spadać. - Z drugiej strony impulsem dla tego sektora w 2023 r. powinna być realizacja zamówień objętych dofinansowaniem z wcześniejszych naborów w ramach programu Zielony Transport Publiczny - wskazuje Mazur.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.