Zarząd Transportu Metropolitalnego, który od ponad trzech lat organizuje komunikację miejską w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, po raz pierwszy wypowiedział umowy przewoźnikom. Powodem wypowiedzenia umów na obsługę pięciu linii stał się niewystarczający stopień realizacji kursów.
Jak poinformowała w środę Klaudia Matuszna z Zarządu Transportu Metropolitalnego (ZTM), wypowiedziane konsorcjum przewoźników A21 i V-Bus z Żor cztery umowy dotyczą linii 96, 154, 231, 672 i 672N. Umowy te zostały zawarte jeszcze przez poprzednika ZTM - Komunikacyjny Związek Komunalny Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego (KZK GOP).
Jak przekazała Matuszna, dotąd w ponad trzyletniej historii ZTM w trosce o jakość połączeń i bezpieczeństwo pasażerów motywował przewoźników do przestrzegania zobowiązań wynikających z umów przewozowych. Najsurowszą konsekwencję, rozwiązanie kontraktów w trybie natychmiastowym z jednoczesnym naliczeniem kar, zastosowano po raz pierwszy.
- To była trudna decyzja, bo obarczona dużym ryzykiem wynikającym z tego, że w miejsce dotychczasowego przewoźnika trzeba znaleźć innego. To nie jest łatwe zadanie, bo zdajemy sobie sprawę, jaką sytuację kadrową w grupie kierowców mają w Polsce firmy przewozowe - zaznaczyła Matuszna.
Przedstawicielka ZTM oceniła, że decyzja była konieczna i podyktowana dobrem pasażera. - Stopień realizacji kursów nie spełniał ani naszych wymagań, ani oczekiwań pasażerów. Wypowiedzenie umowy było trudną decyzją, ale nie mogliśmy dłużej tolerować takiej sytuacji - podkreśliła.
Zanim wypowiedziano umowy, przewoźnikom wyznaczono terminy, do których mieli poradzić sobie z trudnościami w realizacji rozkładów jazdy, wysłano Wezwania do prawidłowej realizacji umowy, a przedstawicieli firm zaproszono na spotkanie.
ZTM zaznaczył w środę, że linie 672 i 672N obsługiwane będą przez inne przedsiębiorstwa już od czwartku.
W ostatnich miesiącach na terenie Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii dochodziło do nagłego wypadania kursów, a także ograniczania funkcjonowania niektórych połączeń. Powód to kłopoty kadrowe przewoźników - zarówno samorządowych, jak i prywatnych
Jedną z odpowiedzi ma być nowa spółka, Serwis GZM, zajmująca się pozyskiwaniem i udostępnianiem kierowców operatorom, obsługą przystanków, kontrolą biletów i obsługą reklamy w komunikacji. Uchwałę ws. utworzenia spółki przyjęło w październiku br. zgromadzenie GZM.
Organizacja transportu publicznego to zadanie własne miast i gmin, w obrębie GZM przekazane przez samorządy członkowskie zrzeszającej je Metropolii. Utrzymywane jest ze składki zmiennej opłacanej co roku przez gminy oraz z biletów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.