- W piątek złoty osłabiał się w rytm spadków EUR/USD, jednak po 15.00 sytuacja się zmieniła i PLN wrócił do trwającej od 13 października aprecjacji - powiedział PAP Biznes Łukasz Zembik, kierownik departamentu analiz DM TMS Brokers. Dodał, że na rynku długu globalnie wyprzedaż jest kontynuowana, krajowe 2-latki przebiły 9 proc., a kontrakty FRA dyskontują jeszcze dwie podwyżki stóp w Polsce do poziomu 8 proc..
- W piątek popyt na dolara amerykańskiego na rynkach globalnych utrzymywał się, a kurs EUR/USD pokonał lokalne minimum z 20 października i zszedł chwilowo do okolic 0,9712. W tym czasie złoty szczególnie do dolara się osłabiał, a kurs USD/PLN sięgnął 4,93. Obecnie jednak sytuacja się zmieniła, kurs EUR/USD odbija, co sprzyja umacnianiu PLN - powiedział Łukasz Zembik.
Zdaniem analityka, złotemu nie pomagały piątkowe, krajowe dane makro.
- Dane te zaskoczyły negatywnie, szczególnie w zakresie produkcji budowlano-montażowej - dodał.
Produkcja budowlano-montażowa we wrześniu 2022 r. wzrosła o 0,3 proc. rdr, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 3,5 proc. - podał Główny Urząd Statystyczny. Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się wzrostu produkcji budowlano-montażowej rdr o 6,5 proc., a w ujęciu miesiąc do miesiąca wzrostu o 9,7 proc.
Ekspert wskazał, że po godzinie 15.00 kurs USD/PLN wrócił do krótkoterminowego kanału spadkowego, który buduje się mniej więcej od 13 października br., kiedy to opublikowane zostały dane o CPI z USA.
Jak dodał analityk, aprecjacja złotego w ostatnich dniach wynikała głównie z poprawy nastrojów na rynkach globalnych.
- Na rynkach w USA i Europie od połowy października oglądaliśmy wzrosty indeksów giełdowych, na co wpływ miały spadające ceny europejskiego gazu, co przy pełnych magazynach i prognozach łagodniejszej zimy oddaliło widmo kryzysu energetycznego w Europie podczas zbliżających się miesięcy - powiedział Zembik.
- Obecnie jednak inwestorzy czekać będą na najbliższe posiedzenie Fed, które będzie mieć miejsce 2 listopada i to ono może mieć pośredni, istotny wpływ na zachowanie PLN - dodał.
O godzinie 16.09 kurs EUR/PLN notowany jest w okolicach czwartkowego zamknięcia na 4,7704, a USD/PLN idzie w dół o 0,25 proc. do 4,8605. Na rynkach bazowych kurs pary EUR/USD rośnie o 0,27 proc. do 0,9813.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.