Anastasia Alfiorowa i jej mąż Oleksandr Babich, ukraińscy graficy, zakochali się w Górnym Śląsku i jego architekturze. Przygotowują kalendarz artystyczny – Kopalnie Śląskie i pracują nad artbookiem, w którym pokażą tutejsze kopalnie. I Ty możesz pomóc im zrealizować plan dzięki udziałowi w zbiórce na nakład kalendarza.
Małżonkowie są absolwentami Państwowej Akademii Projektowania i Sztuki w Charkowie. Na Górny Śląsk przyjechali w 2017 r. Zamieszkali w Bytomiu, a w Świętochłowicach przy ul. Katowickiej 4 prowadzili kawiarnię artystyczną Dywan Kawa. Ich prace można było podziwiać na wielu wystawach.
Przy kalendarzu pomaga im Alina Vus, absolwentka kulturoznawstwa na Uniwersytecie Śląskim. W ramach projektu zajmuje się sprawami organizacyjnymi oraz bierze udział w redakcji tekstów. Kalendarz to 13 kart, a na nich górnicze zakłady i ich zabudowania: kopalnie Wieczorek i Wujek, wieża wyciągowa szybu Warszawa II, wieże szybów Krystyna i Ewa, szyb Maciej, szyb kolejowy kopalni Guido, kopalnia Mysłowice, zabytkowa kopalnia Ignacy, szyb Krystyna kopalni Michał, wieże kopalni Polska, Sztolnia Czarnego Pstrąga.
– Ostatnie kilka lat pracowaliśmy nad ilustracjami industrialnych pejzaży Śląska, z których część znajdzie się w naszym kalendarzu – podkreślają graficy.
Wesprzeć finansowo artystów i zostać patronem projektu można na: zrzutka.pl/grafikislask. Cel to zebranie co najmniej 5250 zł. Pieniądze przeznaczą na nakład kalendarza z pięknymi industrialnymi grafikami – 500 egzemplarzy na grubym papierze 250 g, w formacie A3. Wtedy cena pojedynczego kalendarza wyniesie ok. 60 zł. Każdy z patronów otrzyma upominek.
O grafikach z Charkowa „Górnicza” pisała na początku ataku wojsk Putina na Ukrainę. Wyprzedawali swoje prace, aby pomóc rodzinie i znajomym w ojczyźnie.
– Podoba się nam Śląsk. Zachwyciliśmy się architekturą poprzemysłową, osiedlami robotniczymi. Kopalnie, szyby – to wszystko wrosło w ten region. Jest piękne, choć nie zawsze do końca doceniane przez osoby, które tu mieszkają. Początkowo zrobiliśmy kilka szkiców. Z czasem urosło to do takiego projektu, że chcemy wydać książkę – mówiła nam wówczas Anastasia Alfiorowa.
Ta książka to Artbook Kopalń Śląska. Kalendarz jest w pewnym sensie próbą pióra przed tym bardziej ambitnym projektem.
– To książka z naszymi ilustracjami o przemysłowej historii Śląska. Będzie zawierała ilustracje kopalń i wszystkiego, co z nimi związane – maszyny parowe, latarki górnicze, historyczne mieszkania górników, w tym też wszystkie ilustracje z tego kalendarza. Zaczęliśmy pracować nad projektem artbooka jeszcze przed wybuchem wojny w Ukrainie, która nas mocno zdezorientowała i pokrzyżowała nam plany. Jednak powoli, z czasem zaczęliśmy wracać myślami do tego projektu – informują graficy.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.