Rudę Śląską w niedzielne popołudnie, 18 września, opanuje muzyka grana na żywo. Wszystko to za sprawą Międzynarodowego Festiwalu Orkiestr Dętych, który odbędzie się w tym najbardziej górniczym polskim mieście.
W Parku im. Augustyna Kozioła zaprezentują się m.in. muzycy z zespołów związanych z kopalniami: Bielszowice, Halemba i Pokój.
Wydarzenie uświetnią musztra paradna i koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej z Nowego Sącza oraz pokaz mażoretek formacji Efekt i koncert Amatorskiego Teatru Pierro. Publiczność będzie miała okazję posłuchać także zespołu Tercja Pikardyjska z Ukrainy. Festiwal odbędzie się po raz 21.
Artystyczna podróż
– Cieszymy się, że to wydarzenie ma charakter cykliczny. Jest ono wspaniałą okazją, by się spotkać i zagrać na jednej scenie. Dla każdego muzyka istotny jest kontakt z publicznością. Liczymy, że ta się będzie dobrze z nami bawić w to niedzielne popołudnie – powiedział „TG” dyrygent orkiestry Bielszowice Zygmunt Kliks, który zapowiada różnorodny repertuar.
– Zaczniemy od marsza pochodowego „Witaj, Polsko”, a potem już będziemy podróżować przez różne gatunki. Na scenie zaprezentują się m.in. nasze solistki – zapowiada dyrygent.
W wykonaniu orkiestry z Bielszowic publiczność usłyszy m.in. słynny latynoamerykański utwór „Quizas, Quizas, Quizas”. Wykonany zostanie także utwór Zbigniewa Wodeckiego pt. „Lubię wracać tam, gdzie byłem”, a także „Hallelujah” Leonarda Cohena. Będzie także wiązanka przebojów Elvisa Presleya oraz trochę śląskich utworów.
– Myślę, że każdy znajdzie tu nuty, które w duszy mu grają – stwierdza Zygmunt Kliks i dodaje, że orkiestra na bieżąco ma próby i szykuje się do różnych występów.
– Przyznam, że o tym, co zagrać na festiwalu, myślałem już pół roku temu. Teraz już zastanawiamy się, co zagrać na nadchodzących obchodach barbórkowych, a potem na koncercie karnawałowym – mówi dyrygent i podkreśla, jak duże znaczenie ma granie na żywo.
– Chcemy się prezentować i grać. W ten sposób pokazujemy, że działamy i rozwijamy się. Czujemy, że ludzie lubią słuchać takiej muzyki na żywo, bo to nie jest coś, z czym mają do czynienia na co dzień. Mamy duży zalew muzyki elektronicznej, pełnej różnych efektów. Nawet wykonawcy korzystają z różnych nagrań w czasie koncertów. To nie jest to i nie da się tego porównać z żywymi instrumentami. Tego nic nie zastąpi – przekonuje szef bielszowickich muzyków.
Każdy, kto chce posłuchać instrumentów na żywo, będzie miał okazję ku temu właśnie w niedzielę. Koncert rozpocznie się o godz. 14.00 od hejnału. Zaraz po nim uczestnicy imprezy będą mogli podziwiać musztrę paradną Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej z Nowego Sącza, która prezentuje się na licznych krajowych oraz międzynarodowych festiwalach muzycznych.
Następnie o godz. 14.35 dla publiczności zagra pierwsza z rudzkich orkiestr – Orkiestra Dęta Pokój pod batutą Jacka Kampy. Powstała w 1922 r., ale kiedy w 1968 r. połączono sąsiadujące ze sobą kopalnie Wanda – Lech i Pokój, połączono również orkiestry obu zakładów. Z kolei w 1996 r. powstał jeden zespół złożony z orkiestr kopalni Pokój i Walenty-Wawel, a grało w nim ówcześnie blisko 120 muzyków. To właśnie orkiestrą kopalni Walenty-Wawel dyrygował Augustyn Kozioł, którego imieniem został nazwany niedzielny festiwal.
Stulatka da koncert
O godz. 15.20 rozpocznie się koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej z Nowego Sącza. Zaraz po nim będzie można podziwiać pokaz mażoretek formacji Efekt oraz koncert młodych artystów Amatorskiego Teatru Pierro działającego przy II Liceum Ogólnokształcącym im. G. Morcinka w Rudzie Śląskiej.
O 16.30 rozpocznie się koncert Orkiestry Dętej Bielszowice pod dyrekcją Zygmunta Kliksa. Warto przypomnieć, że w 2019 r. orkiestra ta obchodziła wyjątkowy jubileusz, czyli stulecie istnienia. Wspomniana orkiestra na początku swojej działalności liczyła 15 muzyków. W 1976 r. orkiestra kopalni Bielszowice została połączona z orkiestrą kopalni Zabrze, a kapelmistrzem połączonego zespołu został Alfred Skutela.
Z kolei o godz. 17.15 dla publiczności zagra Orkiestra Dęta Halemba pod dyrekcją Piotra Szczygioła. Zespół ten powstał 1960 r. Jego pierwszym dyrygentem był Herbert Hahn, ówczesny koncertmistrz Wielkiej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach. Funkcję kapelmistrza pełnił on przez 23 lata.
O godz. 18.05 po raz kolejny będzie można usłyszeć hejnał festiwalu, a o godz. 18.15 w Parku im. A. Kozioła zaśpiewa ukraiński zespół Tercja Pikardyjska. To sześciu absolwentów Wydziału Dyrygentury Konserwatorium we Lwowie. Zespół powstał w 1992 r. we Lwowie jako kwartet.
Imprezę w Parku Kozioła poprowadzi znany śląski piosenkarz, satyryk, kabareciarz i konferansjer Grzegorz Poloczek.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.