Nowoczesne technologie są obecne w każdej dziedzinie gospodarki. Wyjątkiem nie jest tu przemysł ciężki, w tym górnictwo i energetyka. Nowoczesne rozwiązania i systemy ułatwiają pracę, ale są także elementem, który jest narażony na ataki, co pokazały ostatnie miesiące. Konieczne jest zatem stworzenie dla nich pancerza, który może ochronić to miękkie podbrzusze organizacji czy firmy. Przedstawiciele polskiego sektora wydobywczego mają tego świadomość. Przykładem jest tutaj kolejny krok, który podjął Instytut Techniki Górniczej Komag. Zawarł on bowiem umowę z koncernem Microsoft. W jej ramach określono zakres potencjalnej współpracy. Dotyczyć ma ona rozwoju Laboratorium Badania Systemów Teleinformatycznych, a w przyszłości być może budowy Security Operations Center (SOC) dla sektora górniczego.
Porozumienie zostało podpisane w siedzibie Instytutu w Gliwicach przez szefa Komagu dr. hab. Dariusza Prostańskiego oraz dyrektora sprzedaży w Microsoft Tomasza Niebylskiego. W uroczystości uczestniczyli także dziekan Wydziału Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Politechniki Śląskiej prof. Franciszek Plewa oraz przewodniczący Centrum Wymiany i Analizy Informacji ISAC-GIG Piotr Toś. Centrum zostało powołane na początku czerwca w celu podwyższenia poziomu cyberbezpieczeństwa. Skupia ono spółki Skarbu Państwa z sektora surowcowego i powstało z inicjatywy Głównego Instytutu Górnictwa.
Dla przyszłych studentów
Microsoft w ramach umowy z Komagiem ma podzielić się swoją wiedzą i bogatym międzynarodowym doświadczeniem w zakresie badania i kształtowania bezpieczeństwa cybernetycznego systemów przemysłowych. Ponadto mają zostać określone możliwości zastosowania produktów amerykańskiej firmy w gliwickim Instytucie. Współpraca będzie miała swoje skutki również w działalności edukacyjnej Komagu w zakresie przygotowania kadr z przemysłu ciężkiego do właściwego podejścia do cyberbezpieczeństwa i bezpieczeństwa systemów teleinformatycznych. Warto przypomnieć, że Komag krok w tym celu wykonał już wcześniej, podpisując w maju porozumienie z Politechniką Śląską i Jastrzębską Spółką Węglową. W jego ramach w uczelni powstaną studia podyplomowe w zakresie cyberbezpieczeństwa systemów przemysłowych. Mają one ruszyć już od 1 października. Komag w ramach tej inicjatywy utworzy laboratorium wyposażone w stanowiska związane z badaniem produktów i usług w zakresie cyberbezpieczeństwa. Microsoft w tym zakresie będzie wspierać Instytut.
Właściwy kierunek
- To porozumienie z Microsoftem podpisaliśmy, aby wzmocnić nasze działania w zakresie budowy laboratorium. Będzie ono w pierwszej kolejności służyło do edukacji młodych ludzi, którzy wybiorą ten kierunek studiów podyplomowych w Politechnice Śląskiej. To porozumienie jest dla nas istotne, bo Microsoft to światowy lider w kwestii oprogramowania, ale także w zakresie cyberbezpieczeństwa. Mam nadzieję, że w ramach tej współpracy będziemy mogli korzystać z najlepszych platform szkoleniowych. Tym bardziej że będziemy chyba pierwszą jednostką w Polsce – wraz z Politechniką – która będzie szkolić i w zakresie cyberbezpieczeństwa w przemyśle ciężkim – powiedział dr hab. Dariusz Prostański, który dodał, że współpraca z informatycznym gigantem to właściwy kierunek.
- Wielu już się na nią zdecydowało i nikt chyba się jeszcze nie rozczarował - przyznał.
Szef Komagu wyjaśnił, że tworzenie laboratoriów rozpocznie się od 1 lipca. Wszystko gotowe ma być jesienią na początek przyszłego roku akademickiego.
Rozwój kompetencji
Dyrektor sprzedaży w Microsoft Tomasz Niebylski wyjaśnił, że gigant z Redmond ma aspiracje, by pomóc polskim firmom w kwestii budowania kompetencji dotyczących cyberbezpieczeństwa.
- Microsoft jest potężną firmą technologiczną, chcemy być jednak utożsamiani nie tylko z technologią, ale także z biznesem. Chcemy pomagać biznesowi rosnąć. W kontekście tego, co się działo i dzieje na świecie w ostatnim czasie, temat cyberbezpieczeństwa stał się bardzo istotny. Wiele firm uświadomiło sobie, że powinny chronić swoje dane jako najbardziej cenny zasób, ale również chronić swoją infrastrukturę. Liczymy, że to porozumienie będzie początkiem budowania pewnej strategii, którą później polskie firmy będą mogły w sposób bezpieczny i wygodny przyswajać – powiedział przedstawiciel Microsoftu.
Niebylski zwrócił też uwagę na wymiar edukacyjny projektu.
- Na rynku widać, że kompetencje w tym zakresie są wciąż znikome. Ludzi, którzy się na tym znają, jest rzeczywiście niewielu. Dlatego uważam, że taka firma jak Microsoft, która posiada te kompetencje i ma doświadczenie międzynarodowe, powinna w pewien sposób przekazać tę wiedzę, aby ten model w pewien sposób skalować – stwierdził.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.