- Piątkowe słabsze zachowanie warszawskiego parkietu jest zastanawiające, gdyż otoczenie rynkowe sprzyjało kontynuacji wzrostów - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz i doradztwa Noble Securities, Sobiesław Kozłowski. Jego zdaniem, jeśli rynek nie zacznie wykorzystywać sprzyjającego otoczenia na początku przyszłego tygodnia, to o wzrosty do okolic 1.920 pkt. na WIG20 może być trudno.
- Piątek przyniósł słabsze zachowanie WIG i WIG20, jednak ten ostatni indeks zdołał wybronić poziom 1.800 pkt. Dzisiejsze zachowanie polskiego parkietu jest o tyle ciekawe, że PLN się umacnia, EUR umacnia się do dolara, więc teoretycznie warunki dla zwyżki warszawskiej giełdy są sprzyjające - powiedzia Kozłowski.
Zdaniem analityka, być może to, że w poniedziałek nie ma sesji w USA (Święto Pamięci) spowodowało, iż część inwestorów postanowiła zamknąć pozycję i wrócić na rynek dopiero we wtorek.
- W piątek słabsze były duże banki, co może pokazywać zachowanie inwestorów zagranicznych, którzy jednak redukują pozycje - powiedział.
- Na piątkowej sesji warto natomiast wyróżnić Allegro, które po obniżeniu prognoz wyników na 2022 rok, drugą sesję z rzędu mocno rosło. Być może wynika to z odbicia w USA i poprawy sentymentu względem spółek wzrostowych - dodał analityk Noble Securities.
Zdaniem Kozłowskiego, rynek w nadchodzącym tygodniu, na fali dalszego umacniania złotego czy zatwierdzenia KPO może podjąć próbę kontynuacji odbicia.
- Rynek zakładał odbicie WIG20 do okolic 1.900-1.920 pkt., jednak póki co energii do takiego ruchu nie widać. Moim zdaniem istotny będzie początek przyszłego tygodnia, gdyż wielkimi krokami zbliża się posiedzenie FED (15 czerwiec 2022, godzina 20.00 - PAP). Jeśli polski rynek nie wykorzystuje obecnego otoczenia do odbicia, to być może po prostu jest słaby - podsumował Sobiesław Kozłowski.
WIG20 zakończył piątkową sesję spadkiem o 0,89 proc. do 1.810,68 pkt., WIG zniżkował o 0,56 proc. do 56.609,87 pkt., a sWIG80, poszedł w dół o 0,29 proc. i zamknął się na 17.993,5 pkt. Najmocniejszy z głównych indeksów był mWIG40, który spadł o 0,1 proc. do 4.320,02 pkt.
Obroty na szerokim rynku wyniosły 0,924 mld zł, z tego 0,795 mld przypadło na spółki z WIG20.
W momencie zamykania krajowej giełdy, na najważniejszych europejskich parkietach panowały pozytywne nastroje. W tym okresie DAX rósł o 1,33 proc., a francuski CAC 40 zyskiwał 1,46 proc. W Wielkiej Brytanii FTSE 250 szedł w górę o 0,5 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.