W poniedziałek (25 kwietnia) odbyła się piąta edycja konferencji Śląski Ład. Tym razem przewodnim hasłem konferencji było hasło „Dla Ukrainy”. - Ważne jest, aby już teraz konstruować programy na przyszłość. Jestem przekonany, że będzie się przekładało na szereg projektów, bardzo konkretnych projektów przemysłowych, odbudowy przemysłu ukraińskiego, w których polskie firmy będą odgrywały niepoślednią rolę – wskazał podczas konferencji premier Mateusz Morawiecki.
Konferencję programową „Śląski Ład”, która w tym roku odbyła się pod hasłem „Dla Ukrainy” otworzyła posłanka do Parlamentu Europejskiego Izabela Kloc z Grupy Europejskich Konserwatystów i Reformatorów. To właśnie ta frakcja w Parlamencie Europejskim jest organizatorem konferencji.
Jednym z uczestników konferencji był premier Mateusz Morawiecki.
- Dzisiaj wszyscy koncentrujemy się na współczuciu, pomocy Ukrainie, dostawach broni i dostawach pomocy humanitarnej. Jednak bardzo ważne jest, aby już teraz konstruować programy na przyszłość. Region o tak wielkich tradycjach inżynierskich, budowlanych, projektowych, menadżerskich, a przede wszystkim przemysłowych, jakim jest Górny Śląsk, to region, który odegra ogromną, a może nawet podstawową rolę wśród polskich regionów w pracach przy odbudowie Ukrainy. To ważne, aby patrzeć na to także przez pryzmat korzyści dla polskiej gospodarki i polskiego społeczeństwa – powiedział Morawiecki.
Premier ocenił, że to co dzieje się na Ukrainie po zakończeniu konfliktu może stworzyć „pewną przestrzeń nadziei i rozwoju także dla Polski”. - Jestem przekonany, że będzie się przekładało na szereg projektów, bardzo konkretnych projektów przemysłowych, odbudowy przemysłu ukraińskiego, w których polskie firmy będą odgrywały niepoślednią rolę. Polskie firmy nie będą pomagały, ale partycypowały, brały w tym udział na zasadzie również korzyści, które same będą odnosiły – mówił Morawiecki.
Szef rządu wskazał, że już dziś rząd ukraiński patrzy na Polskę jak na kluczowego partnera w procesie odbudowy. Przypomniał, że w ostatnią sobotę podpisał w Krakowie z premierem Ukrainy umowę, która otwiera perspektywy handlu dla bardzo wielu polskich przedsiębiorców.
- Ta umowa czyni z Polski główne okno na świat dla całego handlu ukraińskiego. Dzisiaj wybrzeże Morza Czarnego jest częściowo zdobyte przez rosyjskich zbrodniarzy, a częściowo blokowane. W związku z tym Polska dzisiaj pomaga Ukrainie w eksporcie, jednocześnie stając się pośrednikiem. Na pośrednictwie też można bardzo dużo skorzystać. Tym samym coraz więcej przedsiębiorców ukraińskich lokuje się w Polsce tworząc tutaj miejsca pracy. To kolejny przykład, że mamy do czynienia z polityką różnego rodzaju korzyści po stronie Polski – zaznaczył.
- Jednak nie chciałbym, żeby dzisiaj w tych tragicznych okolicznościach ten język korzyści był pierwszoplanowy. Dziś przede wszystkim koncentrujemy się na tym, w jaki sposób możemy pomóc walczącej Ukrainie w utrzymaniu jej suwerenności. Pamiętajmy, że oni tam na swoich szańcach i barykadach walczą także o naszą wolność, bezpieczeństwo i pokój w Europie. Oby ten czas, kiedy już będziemy rozmawiać o wspólnym odbudowywaniu Ukrainy, za pieniądze europejskie, amerykańskie i z innych krajów świata, nastąpił jak najszybciej – dodał Morawiecki.
W konferencji wzięli również udział m.in.: Marlena Maląg, przewodniczący Komisji Przemysłu, Badań Naukowych i Energii w Parlamencie Europejskim Cristian-Silviu Buşoi, wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej Adam Gorszanów oraz prezes Węglokoksu Tomasz Heryszek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.