- Do piątku kurs EUR/PLN może się stabilizować w przedziale 4,64-4,66 w oczekiwaniu na zaplanowany na piątek pełny odczyt inflacji w marcu w Polsce - powiedziała PAP Biznes główna ekonomistka Banku Pocztowego Monika Kurtek. Jej zdaniem, do tego czasu rentowności polskich obligacji będą się stabilizować na poziomach powyżej 6 proc.
Przed południem obserwowaliśmy stabilizację złotego na podwyższonym poziomie, w okolicy 4,66/EUR. Natomiast po publikacji danych z USA widać, że złoty nieco się umocnił w okolice 4,6460. Przypuszczam, że mocniejszych poziomów złotego na razie nie zobaczymy, dlatego, że czekamy na szczegółowe dane inflacyjne z Polski, które będą publikowane w piątek. Bardziej oczekiwałabym do piątku stabilizacji złotego w przedziale 4,64-4,66/EUR - powiedziała Monika Kurtek.
W piątek o godz. 10.00 GUS opublikuje wskaźnik CPI dla Polski za marzec.
Ceny konsumpcyjne (CPI - consumer price index) w USA w marcu wzrosły o 8,5 proc., oczekiwano 8,4 proc. rdr. inflacja znalazła się na poziomie najwyższym od 40 lat.
- Ostatecznie inflacja wyszła na poziomie 8,5 proc., więc bardzo zbliżonym do oczekiwań rynkowych. To co się następnie wydarzyło wskazuje, że rynki finansowe obawiały się wyższej niż konsensus inflacji. W momencie, gdy dane okazały się zbieżne z prognozami analityków, nastąpiły silne reakcje zarówno na dolarze jak i rentownościach amerykańskich, w ślad za tym zareagowały praktycznie wszystkie aktywa - powiedziała Kurtek.
- Po publikacji nastąpiło osłabienie dolara i to pokazuje według mnie, że rynki finansowe spodziewały się wyższego odczytu. Skoro dolar osłabił się do euro, a jednocześnie rentowności amerykańskich papierów zaczęły spadać, oznacza to, że po dzisiejszym odczycie oczekiwania co dalszych podwyżek Fed, chociaż może nie tej w maju, przynajmniej na chwilę zmalały - dodała.
Ekonomistka wskazała, że w kolejnych dniach oczekuje malejącej aktywności na rynkach ze względu na zbliżającą się Wielkanoc.
W czwartek odbędzie się posiedzenie EBC ws. stóp procentowych. Monika Kurtek spodziewa się, że EBC zaostrzy swój ton, jeżeli chodzi o inflację i jej perspektywy.
Inflacja ewidentnie przyspiesza we wszystkich krajach, a w Europie odczyty często okazują się wyższe od oczekiwań rynkowych. Więc może nastąpić dalsze zaostrzenie tonu i być może zakreślenie scenariusza zakończenia skupu aktywów. To rynki mogą odczytywać jako zapowiedź, może niekoniecznie w tym roku, podwyżek stóp procentowych w strefie euro.
Po godzinie 15.55 EUR/PLN spadał o 0,31 proc. do 4,648, a USD/PLN zniżkował o 0,22 proc. do 4,275. Natomiast EUR/USD pozostawał o 0,1 proc. pod kreską w okolicy 1,087.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.