W Śląskim Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach wspomniano 4 kwietnia br. postać Tadeusza Jedynaka, sygnatariusza Porozumienia Jastrzębskiego, współzałożyciela Międzyzakładowej Komisji Robotniczej Jastrzębie, byłego przewodniczący Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność.
Na rynku wydawniczym ukazała się właśnie książka „O strajku, Manifeście Lipcowym, Jastrzębiu i tym, co się tam działo do stanu wojennego”. Tadeusz Jedynak, nieżyjąca już legenda Solidarności, opowiada w niej o swojej działalności związanej z Solidarnością, jej powstaniem, a następnie o pracy w podziemiu. Jego słowa spisał Jarosław J. Szczepański, dziennikarz, w przeszłości związany z wieloma mediami, w tym Expresem Wieczornym i Tygodnikiem Solidarność.
- Zrealizowałem wiele wywiadów z Tadeuszem Jedynakiem. Uznałem, że pozbieram tego wszystkiego w jedną całość, ponieważ są to opisy sytuacji z tamtych czasów. To nie są wspomnienia pisane po czasie. Bardzo mnie cieszy, że oceny wydarzeń z lat 1980-1981, których Tadeusz dokonał trzy, cztery lata później są spójne z ocenami z tymi, do których doszli historycy po upływie 40 lat – podkreślił autor publikacji.
W trakcie spotkania w Śląskim Centrum Wolności i Solidarności w Katowicach swoją współpracę z Tadeuszem Jedynakiem wspominał również Grzegorz Stawski, uczestnik strajku w kopalni Manifest Lipcowy, członek Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego oraz sygnatariusz Porozumienia Jastrzębskiego.
- Pamiętam, że któregoś dnia zaprosił nas do siebie na spotkanie ówczesny biskup diecezji katowickiej Herbert Bednorz. Udaliśmy się tam wspólnie z Tadeuszem. W pewnym momencie w kurii odezwał się telefon. Okazało się, że dzwonił …Zdzisław Grudzień, I sekretarz PZPR w Katowicach. Teraz to on zaprosił nas do siebie. Ja nie chciałem pójść, ale Tadeusz nalegał. Mówił, „choć pójdziemy, ciekawe co będzie nam miał do powiedzenia”. Tadeusz to był taki człowiek, że poszedłby wszędzie. No i poszliśmy razem. Towarzysz Grudzień mówił, że jesteśmy rzeczywistymi przedstawicielami klasy robotniczej, a w rzeczywistości zwyczajnie chciał nas kupić, oferował mieszkania dla działaczy Solidarności i ich rodzin – wspominał Stawski.
Komunistyczna władza za wszelką cenę usiłowała zniszczyć rosnąca w siłę Solidarność. Wśród jej członków od początku lokowała swoich agentów.
- Tadeusz był liderem w trudnych i niebezpiecznych operacjach. Wspólnie udało nam się doprowadzić do odejścia z MKR Solidarność Jarosława Sienkiewicza, człowieka związanego z Mieczysławem Moczarem (byłym ministrem spraw wewnętrznych i administracji, jednym z szefów peerelowskiej bezpieki - przyp. red.)
Ulotką „kto komu służy?” napisaną u Tadka w mieszkaniu uratowaliśmy śląską Solidarność 1981 r. – napisał Grzegorz Stawski na okładce książki poświęconej Tadeuszowi Jedynakowi.
Swoimi wspomnieniami podzieliła się również Maria Jedynak, wdowa po Tadeuszu.
- Cały ciężar prowadzenia domu i rodziny spadł na mnie. Ale starałam się zawsze utrzymywać męża w przekonaniu, że to co robi, ma sens. Cierpieliśmy oboje, od stanu wojennego poprzez więzienie aż do 1986 r. No i daliśmy rady – mówiła Maria Jedynak.
Wspominała również o prześladowaniach ze strony funkcjonariusz służby bezpieczeństwa, nieustannym nękaniu jej i córki, wówczas uczennicy szkoły podstawowej, o grożeniu gwałtem i porwaniem dziecka, jeśli nie zgodzi się publicznie wystąpić z krytyką działalności małżonka.
Maria Jedynak mówiła również o swoim spotkaniu z mężem w trakcie jego działalności konspiracyjnej.
- Był tak ucharakteryzowany, że gdy szedł naprzeciwko mnie i córki, to go nie poznałyśmy - wspominała.
„Są ludzie odważni, są ludzie odważni ponadprzeciętnie i są ludzie, których odwaga daje nadzieję innym”- to treść napisu umieszczonego na tablicy pamiątkowej, na kamieniu posadowionym przed kopalnią Zofiówka w Jastrzębiu-Zdroju i odsłoniętym 3 września 2018 r., czyli tok po śmierci Tadeusza Jedynaka.
- Mnie zależało na tym, żeby przywołać Tadeusza, przywołać jego własne opinie, oceny, pomysły na świat z tamtych czasów, pozbierać je oddać uwadze Czytelników – podsumowuje Jarosław J. Szczepański, autor publikacji „O strajku, Manifeście Lipcowym, Jastrzębiu i tym, co się tam działo do stanu wojennego”.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.