W połowie ubiegłego miesiąca resort gospodarki podzielił środki przeznaczona na inwestycje początkowe w górnictwie. W puli znajdowało się 400 mln zł. Spółki węglowe jednak nie otrzymały jeszcze ani złotówki – informuje „Rzeczpospolita”.
Aby środki nie przepadły muszą zostać wydane do końca tego roku. Sposób będzie jeden – refinansowanie rozpoczętych w tym roku inwestycji początkowych (m.in. w nowe złoża), bo tylko na taki cel wydane mogą zostać pieniądze.
Najwięcej środków ze wspomnianej puli trafi do Kompanii Węglowej SA Otrzyma ona wsparcie dla 11 projektów. Zbigniew Madej, rzecznik prasowy spółki, w rozmowie z „Rz”, powiedział, że KW liczy na rozstrzygnięcia w tej sprawie do połowy listopada.
Wojciech Jaros z Katowickiego Holdingu Węglowego przyznaje, że KHW, który otrzyma wsparcie dla pięciu projektów, też czeka na ruch resortu.
– My też oczekujemy na umowy z ministerstwa – mówi w rozmowie z „Rz” Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej. JSW otrzyma dotację na pięć projektów, m.in. na budowe najgłębszego poziomu wydobywczego w Polsce – 1290 m w kopalni Budryk
– Sprawa jest na finiszu – uważa Tomasz Zięba, rzecznik giełdowej Bogdanki, która z budżetu dostanie nieco ponad 19 mln zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.