W młodości uprawiał triathlon. Marzyły mu się sportowe sukcesy i w końcu się ich doczekał, choć dopiero po pięćdziesiątce. Zbigniew Czubak z ruchu Rydułtowy kopalni ROW startuje w runmageddonach i masakratorach. Niestraszne mu biegi w strugach deszczu i na mrozie. Kąpiele w lodowatej wodzie i pokonywanie karkołomnych przeszkód to jego życiowa pasja.
– Do przebiegnięcia była sześciokilometrowa trasa z 20 przeszkodami. Naokoło egipskie ciemności, a w lesie to już w ogóle czarno w oczach. Tradycyjne czołganie w błocie, pokonywanie przeszkód wysokościowych, zasieki z drutu kolczastego i ścianki do wspinaczki. Potem bieg wysoko pod górkę i nagle z krzaków wpada wprost na mnie facet z piłą elektryczną w rękach. Zupełnie jak w amerykańskim horrorze w reżyserii Marcusa Nispela o grupie przyjaciół, którzy muszą stawić czoło psychopacie uzbrojonemu w piłę mechaniczną. Kilkaset metrów dalej z kompletnej ciemności wyłania się postać wiszącej na drzewie zjawy. I w takim biegu miałem okazję startować. Niezła przygoda – przyznaje Zbigniew Czubak.
Na początku był triathlon
Masakratory to nowy typ biegów. Bezlitośnie obnażają nie tylko braki w przygotowaniu fizycznym i kondycyjnym, ale również fobie i lęki. W ostatnim, który odbył się w Jaworznie w październiku ub.r., uczestników rywalizacji straszyły nieziemskie istoty, wampiry, duchy ofiar zabójstw, wisielcy i postacie znane z horrorów. Można było też samemu przywdziać maskę Frankensteina i ruszyć do rywalizacji.
– Ja wolałem ten rekwizyt zostawić na starcie. Dla mnie liczy się zawsze sportowa rywalizacja – opowiada Zbigniew Czubak.
Czynnym uprawianiem sportu zainteresował się jeszcze jako nastolatek. Polubił triathlon, dyscyplinę będącą kombinacją pływania, kolarstwa i biegania. Zawodnicy kolejno płyną, pokonują dystans na rowerze, a następnie biegną. Czas końcowy na mecie obejmuje również zmianę stroju i sprzętu sportowego.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.