Wieża wyciągowa szybu Anioł w Tarnowskich Górach od trzynastu lat nie pełni swej pierwotnej funkcji. Niedawno pojawił się pomysł, aby wykorzystać ją jako wieżę widokową. By do tego doszło, trzeba by było w miejscu długiej drabiny prowadzącej na pierwszy poziom zamontować schody.
Zabytkowa Kopalnia Srebra w Tarnowskich Górach posiada tylko jedną wieżę szybową, nad szybem Anioł. Drugi z drożnych szybów, czyli szyb Żmija, posiada przedział drabinowy i nie zamontowano w nim klatki zjazdowej. Nie było więc potrzeby stawiania nad nim wieży.
W szybie Anioł klatka zjazdowa funkcjonowała przez niemal jedną trzecią wieku, od udostępnienia kopalni we wrześniu 1976 r. aż do lutego 2009 r. Tarnogórską szolę wyprodukowała Rybnicką Fabrykę Maszyn RYFAMA. Z biegiem lat Stowarzyszenie Miłośników Ziemi Tarnogórskiej, będące właścicielem kopalni, decydowało się zastąpić szolę zwyczajną windą. Wobec tego 3 marca 2009 r. zdemontowano klatkę szybową, przeciwciężar jak również zawiesie liny i przetransportowano poza szyb Anioł. Następnie zamontowano windę. Wieża szybowa stała się więc zbędna.
- Wieża nie spełnia już swojej pierwotnej funkcji, natomiast głupotą byłoby ją usuwać. Na stałe wpisała się ta konstrukcja w krajobraz naszej kopalni. Winda nie potrzebuje wieży wyciągowej, by zwozić turystów do podziemi. Nasza obecna winda - precyzuje Grzegorz Rudnicki ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej.
Kopalniana wieża szybowa ma jednak szansę zyskać drugą, nietypową funkcję. Nie nastąpi to jednak od razu.
- Z uwagi na bezpieczeństwo, wieża nie może być wykorzystywana do celów turystycznych i sportowych. Problemem jest wysoka na 7 metrów drabina, którą trzeba dostać się na pierwszy poziom. Trzeba by wybudować schody do pierwszego poziomu i zabezpieczyć poręcze specjalnymi siatkami. Rozważamy wszelkie za i przeciw, ale jest to kwestia kilkuletnia. Rozważamy udostępnienie obecnej wieży, ale z tyłu głowy mamy również budowę nowej wieży, stricte widokowej, w oparciu o koncepcje zagospodarowania skansenu. Wszystko zależy od tego jakie będą finanse i na co nas będzie stać - precyzuje Grzegorz Rudnicki z SMZT.
Gdyby zamysł SMZT doszedł do skutku, nie byłby to pierwszy tego rodzaju przypadek. Funkcję wieży widokowej zyskała np. licząca 34 metry wysokości wieża szybu Witold w Boguszowie-Gorcach u podnóża Gór Wałbrzyskich.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.