– Tym, co zmieniło oczekiwania dla stóp procentowych, była wypowiedź prezesa NBP Adama Glapińskiego, w której stwierdził, że przy obecnych danych gospodarczych stopy powinny być na poziomie dużo wyższym, niż zakłada to rynek. W ocenie większości ekonomistów oznacza to, że podwyżki nie zakończą się na poziomie 3–3,5 proc., jak wcześniej oczekiwano, ale raczej 4 proc. lub więcej. Tak też sugerują notowania kontraktów na stopę procentową (czyli na ile rynek wycenia stopę za dziewięć miesięcy). Obecnie wartość ta wynosi prawie 4,7 proc., podczas gdy jeszcze w listopadzie było to ok. 3,3 proc. – mówi Aleksander Szymerski.
W Polsce podwyżki stóp zaczęły się jesienią ub.r. Stopa referencyjna NBP wzrosła z poziomu 0,1 proc. w październiku do 2,25 proc. obecnie. Dla gospodarki nawet ważniejsze są jednak wskaźniki WIBOR, które pokazują, jak drogi jest kredyt, i te są znacznie wyższe. WIBOR trzymiesięczny obecnie wynosi prawie 3 proc., WIBOR sześciomiesięczny przekracza 3,40 proc. To najwyższe wartości od przełomu 2012 i 2013 roku.
– Wydaje się, że ten rok jest w ogóle końcem ery zerowych stóp procentowych – mówi zarządzający funduszami Generali Investments TFI.
– W marcu, po wygaśnięciu luzowania ilościowego, rynek spodziewa się ze strony amerykańskiego FED co najmniej czterech podwyżek stóp, w sumie o 1 proc. lub więcej. Z kolei Europejski Bank Centralny ma nieco łatwiejszą sytuację, gdyż inflacja bazowa w Europie jest dużo niższa niż w USA i wynika w dużej mierze z szoków podażowych. Dlatego analitycy przewidują, że EBC pierwsze nieśmiałe podwyżki stóp wprowadzi dopiero pod koniec roku dodaje ekspert.
Ekspert wskazuje jednak, że mimo wszelkich zawirowań w polskiej gospodarce sytuacja wciąż jest bardzo dobra. Dynamika produkcji przemysłowej jest wysoka, w styczniu wyniosła 16,7 proc. r/r, a wzrost PKB za zeszły rok sięgnął 5,7 proc., co jest bardzo dobrym wynikiem, nawet biorąc pod uwagę efekt bazy po trudnym 2020 roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.