- Do końca 2027 roku powinny być zlikwidowane wszystkie paleniska węglowe, nie spełniające co najmniej 5 klasy jakości – mówi w rozmowie z portalem netTG.pl Gospodarka i Ludzie ANDRZEJ SZCZYGIEŁ, naczelnik Regionalnego Wydziału Monitoringu Środowiska w Katowicach Głównego Inspektora Ochrony Środowiska
Regionalny Wydział Monitoringu Środowiska monitoruje jakość powietrza w województwie śląskim. Jak ono zmieniło się od 1991 roku?
Inspekcja Ochrony Środowiska od początku swojego istnienia, tj. od 1991 roku ma jako podstawowe zadania kontrolować stan środowiska, a także przekazywać społeczeństwu informacje o poziomie jego zanieczyszczenia.
W przypadku monitoringu powietrza w latach 90-tych XX wieku Inspekcja zaczęła intensywną współpracę z Wojewódzkimi Stacjami Sanitarno-Epidemiologicznymi, które pomiary zanieczyszczenia powietrza prowadziły metodami manualnymi. Poza stacjami manualnymi rozpoczęto systematyczną rozbudowę pomiarów automatycznych. W przypadku, bardzo wówczas zanieczyszczonego województwa katowickiego, w 1993 roku na jego terenie rozmieszczono 10 stacji do automatycznych pomiarów jakości powietrza. Po wejściu w życie w ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r. Prawo ochrony środowiska, nastąpiły istotne zmiany w przepisach prawa dotyczących oceny poziomów substancji w powietrzu.
Nowe przepisy prawa wymusiły zmianę organizacji systemu monitoringu środowiska, wprowadzając wymóg oceny jakości powietrza w strefach, stanowiących aglomerację o liczbie mieszkańców większej niż 250 tysięcy i w obszarach powiatów nie wchodzących w skład aglomeracji. Równocześnie Inspekcja Ochrony Środowiska zaczęła przejmować i tworzyć nowy, rozbudowany system pomiarów jakości powietrza.
W przypadku woj. śląskiego w 2004 roku funkcjonowało już 16 automatycznych stacji pomiarowych, 1 mobilny ambulans do pomiarów imisji oraz 11 stanowisk manualnych pracujących w trybie ciągłym. W 2006 roku w województwie śląskim uruchomiono pierwszy w Polsce system prognoz jakości powietrza. System został uruchomiony dzięki współpracy WIOŚ w Katowicach z Instytutem Meteorologii i Gospodarki Wodnej PIB -Zakład w Katowicach i służył mieszkańcom województwa śląskiego do końca 2018 roku.
Od 2019 roku prognozy jakości powietrza przygotowywane są dla całego kraju przez Instytut Ochrony Środowiska – PIB. W latach 90-tych XX wieku głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza w woj. katowickim, a potem śląskim, była emisja przemysłowa. Najbardziej uciążliwe zakłady przemysłowe emitowały wówczas ponad 200 tys. ton pyłów rocznie. Restrukturyzacja przemysłu oraz wprowadzenie ostrzejszych norm emisyjnych, wynikających z wprowadzania przepisów unijnych, spowodowały bardzo duże inwestycje zmniejszające emisje do powietrza z zakładów produkcyjnych.
Emisja przemysłowa pyłów do powietrza w woj. śląskim systematycznie spadała i od kilku lat jest na poziomie poniżej 10 tys. ton/rok, i praktycznie od wielu lat główną przyczyną złej jakości powietrza jest emisja z indywidualnego ogrzewania budynków mieszkalnych. Wpływ na jakość powietrza ma też oczywiście transport, ale on oddziałuje głównie w zakresie zanieczyszczeń gazowych.
W jakim zakresie, po wejściu Polski do Unii Europejskiej, zmieniły się normy zanieczyszczenia powietrza?
Po wejściu Polski do Unii Europejskiej przyjęte zostały również normy unijne dla tzw. imisji, czyli zanieczyszczenia powietrza w naszym otoczeniu i od kilkunastu lat stacje pomiarowe jakości powietrza w woj. śląskim, działające w ramach państwowego monitoringu środowiska, badają wszystkie zanieczyszczenia określone w tym zakresie przepisami prawa.
Również zgodne z normami unijnymi są metodyki pomiarowe, w związku tym nasze stacje wyposażone są wyłącznie w mierniki i analizatory jakości powietrza, które są urządzeniami referencyjnymi lub mają testy zgodności do urządzeń referencyjnych. Urządzenia te są w sposób ciągły kontrolowane w zakresie parametrów ich pracy, podlegają systematycznie kalibrowaniu i serwisowaniu, co powoduje, iż uzyskane wyniki są w pełni wiarygodne, i miarodajne do wykonywania ocen jakości powietrza. Jedynie oceny jakości powietrza wykonywane na podstawie pomiarów urządzeniami posiadającymi odpowiednie atesty i pokrycie czasowe w ciągu roku, mogą być podstawą do opracowania Programu Ochrony Powietrza (POP) dla danego województwa, jak również zaakceptowane przez Unię Europejską.
Od 30 lat w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska (PMŚ) są wykonywane i gromadzone dane i informacje m.in. o stanie powietrza. Jak są wykonywane pomiary w ramach monitoringu powietrza?
Stacje pomiarowe, działające w ramach państwowego monitoringu środowiska rozmieszczone są w taki sposób, żeby można było wykonać właściwą ocenę jakości powietrza dla większego obszaru, ponieważ oceny jakości powietrza wykonywane są w strefach. Podział obszaru Polski na strefy określa rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 2 sierpnia 2012 r. w sprawie stref, w których dokonuje się oceny jakości powietrza.
W województwie śląskim znajduje się 5 stref, w tym: aglomeracja górnośląska (14 miast w centralnej części województwa), aglomeracja rybnicko-jastrzębska (miasta Jastrzębie Zdrój, Rybnik i Żory), strefa miasto Bielsko-Biała, strefa miasto Częstochowa i strefa śląska, stanowiąca pozostałą część województwa śląskiego.
Ważnym aktem prawnym jest rozporządzenie Ministra Klimatu i Środowiska z dnia 11 grudnia 2020 r. w sprawie dokonywania oceny poziomów substancji w powietrzu (Dz.U. 2020 r. poz. 2279), które określa dla każdej ze stref, w odniesieniu do konkretnego mierzonego zanieczyszczenia, minimalną liczbę stałych punktów pomiarowych. W województwie śląskim liczba stanowisk pomiarowych jest wyższa niż liczba wymagana prawnie, zgodnie z przytoczonym rozporządzeniem. Zgodnie z przepisami krajowymi i unijnymi liczba wymaganych stanowisk pyłu zawieszonego PM10 i PM2,5 w województwie śląskim wynosi 24 (stanowiska te sumuje się), a na terenie województwa mamy 47 stanowisk w 29 lokalizacjach.
Jaki jest zakres badań powietrza kierowanego przez pana wydziału?
W ramach Państwowego Monitoringu Środowiska w województwie śląskim ze względu na ochronę zdrowia ludzi bada się zanieczyszczenia w zakresie: dwutlenku siarki SO2, dwutlenku azotu NO2, tlenku węgla CO, benzenu C6H6, ozonu O3, pyłu PM10, pyłu PM2,5 oraz zawartości ołowiu Pb, arsenu As, kadmu Cd, niklu Ni i benzo(a)pirenu B(a)P w pyle PM10. Natomiast ze względu na ochronę roślin w zakresie dwutlenku siarki SO2, tlenków azotu NOX i ozonu O3. Na terenie woj. śląskiego mamy ponad 200 stanowisk pomiarowych, znajdujących się w automatycznych stacjach kontenerowych lub manualnych pobornikach pyłu. Zawarte w pyle zawieszonym metale oraz wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, w tym benzo(a)piren mogą być badane wyłącznie metodami manualnymi (kasetka z filtrami z 14 dób pomiarowych trafia do laboratorium, do bardzo precyzyjnego badania).
Na terenie województwa funkcjonuje 20 stacji automatycznych mierzących pył zawieszony PM10, które wykorzystywane są do powiadamiania o ryzyku przekroczenia lub przekroczeniu poziomu informowania lub alarmowego dla tej substancji. Jeżeli istnieje ryzyko przekroczenia poziomów informowania lub alarmowych lub wystąpiły przekroczenia poziomu informowania lub alarmowego powiadomienia przygotowywane są przez pracowników RWMŚ w Katowicach również w dni wolne od pracy, w tym w dni świąteczne. Powiadomienia przygotowywane są w oparciu o wyniki ze stacji pomiarowych i modelowanie matematyczne, co pozwala na objęcie systemem prognoz obszaru całego woj. śląskiego, w tym gminy na terenie których nie ma stacji pomiarowych. System taki działa w całej Polsce.
Jaka jest jakość powietrza w województwie śląskim w ostatnich latach?
Jakość powietrza na terenie województwa śląskiego w 2020 roku była najlepsza w historii pomiarów monitoringowych. Między innymi po raz pierwszy na żadnej stacji jakości powietrza w województwie śląskim nie została przekroczona dopuszczalna norma średnioroczna dla pyłu zawieszonego PM10 wynosząca 40 µg/m3 i na większości stacji wyniki były najniższe w historii pomiarów.
W 2011 roku wartość średnioroczna dla pyłu zawieszonego PM10 przekraczała na niektórych stacjach nawet 60 µg/m3.Bardzo znacząca jest też poprawa w zakresie liczby dni z przekroczeniami normy dobowej dla pyłu zawieszonego PM10 wynoszącej 50 µg/m3. Limit ten zgodnie z przepisami prawa krajowego i unijnego wynosi 35 dni i w 2020 roku dotrzymany był aż na 12 stacjach z 25 stacji wykorzystanych w ocenie, a w poprzednich latach limit ten był zachowany na 2 do 5 stacji.
Jeszcze w 2014 roku liczba dni z przekroczeniami normy dobowej dla pyłu zawieszonego PM10 dochodziła na kilku stacjach do 140, ale od tego czasu systematycznie spada i w 2018 roku wynosiła od 23 do 125 dni, w 2019 roku od 6 do 106 dni, a w 2020 roku od 1 do 75 dni. Również wartości stężeń benzo(a)pirenu w latach 2011-2020 mają generalnie tendencję zniżkową i w stosunku do 2011 roku średnia roczna obniżyła się, nadal jednak występują przekroczenia. W województwie śląskim od wielu lat nie występują przekroczenia dopuszczalnych norm dla zanieczyszczeń gazowych, z wyjątkiem stacji komunikacyjnej w Katowicach, w zakresie dwutlenku azotu, ze względu na wpływ transportu z autostrady A4.
Wstępne dane za 2021 rok wskazują, iż pomimo znacznie gorszych warunków atmosferycznych niż w 2020 roku, między innymi znacznie więcej dni z niskimi temperaturami w sezonie grzewczym, jakość powietrza nie powinna być znacznie gorsza od jakości w roku poprzednim 2020 r..
Na podstawie rocznych ocen jakości powietrza Sejmik Województwa Śląskiego w 2010 r. uchwalił Programy Ochrony Powietrza (POP)
Obecnie obowiązuje „Program ochrony powietrza dla województwa śląskiego” przyjęty przez Sejmik Województwa Śląskiego uchwałą z dnia 22 czerwca 2020 r. Zastąpił on wcześniejsze programy.
Realizacja działań określonych w POP, polegających między innymi na wyeliminowaniu spalania paliw złej jakości i odpadów w indywidualnych paleniskach domowych, rozbudowa i integracja sieci ciepłowniczej, działaniach w zakresie pozyskiwania energii ze źródeł odnawialnych, ograniczenie emisji ze źródeł przemysłowych i komunikacyjnych, powinna przyczynić się do dalszej poprawy jakości powietrza w kolejnych latach.
W dniu 7 kwietnia 2017 roku Sejmik Województwa Śląskiego przyjął tzw. uchwałę antysmogową, w sprawie wprowadzenia na obszarze województwa śląskiego ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw. Uchwała zakazuje spalania w instalacjach grzewczych paliw najniższej jakości (muły i floty węglowe) oraz drewna i biomasy o wilgotności wyższej niż 20 proc.
Do końca 2021 roku miały być zlikwidowane kotły grzewcze, które w 2017 roku miały powyżej 10 lat od daty produkcji lub nie posiadały tabliczki znamionowej, natomiast najstarsze paleniska węglowe służące do lokalnego ogrzewania pomieszczeń lub przygotowywania posiłków, powinny być zlikwidowane do końca 2022 roku.
Jak likwidacja kopciuchów wpływa na poprawę jakości powietrza?
Sukcesywnie do końca 2027 roku powinny być zlikwidowane wszystkie paleniska węglowe, nie spełniające co najmniej 5 klasy jakości. Działania prowadzone w województwie śląskim na rzecz poprawy jakości powietrza przynoszą już pozytywne rezultaty, na co wskazują wyniki pomiarów uzyskiwanych w ramach państwowego monitoringu środowiska.
Maksymalne stężenie średniodobowe pyłu PM10 na terenie woj. śląskiego w styczniu 2017 r. dochodziło do niebotycznej wartości 860 µg/m3, najwyższy poziom średniodobowy pyłu w 2018 r. stwierdziliśmy w marcu i wynosił 453µg/m3. Najwyższe stężenie średniodobowe dla pyłu zawieszonego PM10 w 2021 roku było w dniu w dniu 13 grudnia i wynosiło 231 µg/m3, czyli było prawie 4 razy niższe niż w 2017 roku.
Maksymalna wartość średniodobowa pyłu w 2021 roku nie przekroczyła dawnego poziomu alrmowego, obowiązującego w Polsce do października 2019 roku, który wynosił 300 µg/m3.Niestety wciąż jeszcze mamy przekroczone nowe poziomy alertowe czyli poziom informowania wynoszący 100µg/m3 i alarmowy 150 µg/m3, co wskazuje na konieczność prowadzenia dalszych intensywnych działań na rzecz poprawy jakości powietrza. Działnia te powinny być prowadzone przez wszystkie gminy województwa i między innymi ujmować kontrole w indywidualnych gospodarstwach domowych, w zakresie przestrzegania zapisów „uchwały antysmogowej”, pod kątem zakazu spalania paliw najgorszej jakości oraz sukcesywnej wymiany starych kotłów i palenisk węglowych.
Katowice są jednym z najbardziej zielonych miast w Polsce. Czy zieleń i drzewa to dobre panaceum na poprawę jakości powietrza?
Zieleń jest niesłychanie ważna dla naszego zdrowia i dobrego samopoczucia, ale panaceum na dalszą poprawę jakości powietrza to przede wszystkim likwidacja starych palenisk węglowych, prace termomodernizacyjne, inwestycje w zieloną energię oraz ograniczanie emisji przemysłowych i z transportu. Województwo śląskie od lat jest jednym z najbardziej zielonych województw w kraju, jednakże drzewa nie powstrzymają rozprzestrzeniania się emitowanych zanieczyszczeń.
Podkreślić w tym miejscu należy, iż od czasu gdy przemysł bardzo znacząco ograniczył emisje zanieczyszczeń pyłowych problem złej jakości powietrza w zakresie pyłu zawieszonego występuje w okresie sezonu grzewczego. W okresie wiosenno-letnim przekroczenia poziomu dopuszczalnego dla pyłu występują bardzo sporadycznie i w ogóle nie jest przekraczany poziom informowania czy alarmowy.
Okazuje się, że programy na rzecz poprawy powietrza zaczynają być skuteczne, co cieszy mieszkańców regionu.
Tak. Wyniki pomiarów w ramach państwowego monitoringu środowiska jednoznacznie wskazują na skuteczność działań prowadzonych w ramach programów na rzecz poprawy jakości powietrza. Programy te prowadzone są przez Wojewódzkie i Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, jak również gminy województwa śląskiego. Wyjaśniam, że Inspekcja Ochrony Środowiska nie ma, w ramach swoich kompetencji ,finansowania działań w zakresie ochrony środowiska.
Antoni Szlagor, burmistrz Żywca, który do niedawna był najbardziej zanieczyszczonym polskim miastem, w rozmowie z naszą gazetą poinformował, że w mieście już wymieniono 900 starych pieców , a do 2030 r. Żywiec będzie bez smogu. To realne?
Zgodnie z Programem Ochrony Powietrza dla województwa śląskiego oraz uchwałą antysmogową, do 2030 roku we wszystkich gminach województwa śląskiego powinniśmy mieć dobrą jakość powietrza praktycznie przez prawie cały rok. Nie można oczywiście wykluczyć, że przy szczególnie niekorzystnych warunkach pogodowych normy mogą być przekroczone, ale sporadycznie.
Politycy i przedsiębiorcy psioczą na rosnące koszty emisji CO2, a nawet wnioskują ich likwidację. Czy wyobraża Pan sobie jak to mogłoby wpłynąć na jakość środowiska?
Przepisy prawa krajowego i unijnego nie obejmują monitoringu CO2, w ramach pomiarów imisji. Zagadnienia związane z emisją CO2 regulują odrębne przepisy prawa, które są poza państwowym monitoringiem środowiska.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Dziś to bym nie powiedział. Odśnieżając auto dostałem kaszlu jak nigdy, a w powietrzu zapachy właśnie palonego węgla a nie żadnego plastiku, czy coś. No nic. Zostało nam liczyć na to, że od przyszłej zimy będzie lepiej, jak już zacznie działać spis źródeł ogrzewania, bo mam wrażenie, że niektórzy jeszcze nie wymienili kotłów licząc na to, że jak nie ma spisu, to nikt nie skontroluje.
To dobrze, że jest lepsze powietrze, bo świeży luft to lepsze życie