Kopalnia Soli Wieliczka, mimo trwającej pandemii, rok 2021 zakończyła z sukcesami. Opierając swoją działalność na dwóch zasadniczych filarach: zabezpieczaniu
i turystyce konsekwentnie zrealizowała najpilniejsze prace górnicze, a także bezpiecznie prowadziła ruch turystyczny, obsługując przez cały rok blisko 700 tysięcy gości.
Przede wszystkim turyści krajowi
Jak cała branża podróży, w minionym roku również kopalnia liczyć mogła na ożywienie ruchu turystycznego. W 2021 roku wielickie podziemia zwiedziło 693,6 tys. osób. To o ponad 57 proc. zwiedzających więcej niż w roku 2020, ale jednocześnie tylko 37 proc. gości z rekordowego 2019 roku (w 2021 Trasa Turystyczna była zamknięta przez 77 dni, w 2020 przez 140 dni).
Drugi rok z rzędu dominowała przede wszystkim turystyka krajowa: 69 proc. ruchu stanowili turyści krajowi, a 31 proc. zagraniczni, podczas gdy przed pandemią proporcje były odwrotne.
– Polacy wrócili do krajowej turystyki, chętnie odwiedzając miejsca o szczególnym znaczeniu dla naszego kraju, które gwarantują wysoki poziom świadczenia usług, ale też są celem szkolnych wycieczek. Bardzo nas to cieszy. Stopniowa odbudowa ruchu turystycznego, ale też uruchamiane programy dla branży turystycznej, takim obiektom jak kopalnia w Wieliczce, pomagają utrzymać miejsca pracy i odpowiednio dbać o zwiedzane przez gości zabytkowe rejony - mówi Paweł Nowak, prezes zarządu Kopalni Soli Wieliczka S.A.
W 2021 roku najczęściej do kopalni przyjeżdżali obywatele Europy. Wśród gości zagranicznych dominowali Francuzi, Niemcy, Brytyjczycy, Hiszpanie, Włosi, Czesi, Litwini, obywatele Stanów Zjednoczonych Ameryki i Niderlandów, a także Grecy. W pierwszej 20 krajów 95 proc. stanowiły nacje europejskie, a 5 proc. amerykańskie (USA). Po języku polskim (66,3 proc.) najpopularniejszym językiem oprowadzania był angielski (21,8 proc.), a po nim hiszpański (3,0 proc.), francuski (2,8 proc.) i włoski (2,3 proc.).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.