- Na rynku pracy nie zabraknie ofert w obszarze IT, e-commerce, sektorze produkcji przemysłowej i budownictwie – mówi w rozmowie z portalem netTG.pl Gospodarka i Ludzie MAGDALENA KRYSTA, kierownik regionalny w Manpower Polska.
Jak pandemia wpłynęła na polski, europejski i światowy rynek pracy ?
Analizując wpływ pandemii na rynek pracy, nie sposób nie spojrzeć na to zagadnienie przez pryzmat poszczególnych sektorów gospodarki. Kryzys w branży przemysłowej, przerwane łańcuchy dostaw i przestoje mocno zaburzyły realizację planów produkcyjnych firm, niejednokrotnie przyczyniając się do redukcji etatów. Wzmożone zwolnienia pracowników, notowane na początku pandemii, wpłynęły na preferencje zawodowe kandydatów.
Obecnie osoby aplikujące na stanowiska podstawowe zwracają zdecydowanie większą uwagę na kwestie dotyczące stabilności firmy czy rodzaju oraz długości oferowanej umowy. Jednocześnie znacznie mniej chętnie podejmują pracę w branżach takich jak gastronomia czy turystyka, ponieważ nadal obawiają się wpływu restrykcji sanitarnych na możliwość utrzymania zatrudnienia. W usługach oraz administracji najbardziej widocznym trendem jest praca w modelu w pełni zdalnym lub hybrydowym, realizowanym częściowo z domu, a częściowo z siedziby firmy.
W dobie globalnego zagrożenia zdrowotnego takie formy współpracy zyskały na popularności i często są preferowane przez pracowników. Oferty pracy biurowej pozbawione możliwości zdalnego wykonywania zadań są zdecydowanie mniej atrakcyjne dla kandydatów.
Czy praca zdalna , w domu , która pojawiła się w pandemii, to już będzie stałe rozwiązanie, spowoduje spadek zapotrzebowania na wynajem powierzchni biurowej?
Praca zdalna na pewno nie doprowadzi do sytuacji, w której firmy całkowicie zrezygnują z wynajmowania powierzchni biurowych. Pamiętajmy, że wciąż mamy do czynienia z grupą ról i obowiązków, których nie sposób realizować w pełni poza siedzibą organizacji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Fajnie, że jest rynek pracownika, że to firmy szukają pracownika, a nie odwrotnie , bo to gwarantuje wzrost płac, ale też generuje wzrost inflacji