- Poprosiłem o pilne działania i korektę procedur, które mogły spowodować błędne naliczenie wynagrodzenia netto w związku z Polskim Ładem. Będzie działać specjalne rozporządzenie ministra finansów, w przyszłym tygodniu problem zniknie - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla Interii.
Premier odniósł się do doniesień, że część osób, m.in. nauczycieli i przedstawicieli służb mundurowych, dostało niższe wypłaty po wprowadzeniu zmian podatkowych Polskiego Ładu.
- Wynagrodzenia płacone z góry i naliczane w niektórych samorządach i przez niektóre jednostki budżetowe sprawiły, że niektórzy sądzili, że nie zyskają na kwocie wolnej 30 tys. zł. Ale tak się nie stanie. Wszyscy przekonają się o tym już w najbliższych dniach. To jest potknięcie, które nie powinno mieć miejsca. Za niepotrzebny stres i nerwy przepraszam wszystkich, których ten błąd dotknął - oświadczył szef rządu.
Poinformował, że natychmiast wydał polecenie, by naprawić błąd. a kilka dni od dzisiaj nie powinno być po nim śladu.(...) - Poprosiłem o pilne działania i korektę tych procedur, które mogły spowodować błędne naliczenie wynagrodzenia netto. Będzie działać specjalne rozporządzenie ministra finansów, w przyszłym tygodniu problem zniknie - zapowiedział Morawiecki.
Podkreślił, że przy tak dużej reformie systemu podatkowego, największej od ponad 25 lat, mogą się zdarzać podobne sytuacje. - Najważniejsza jest jednak prawda, a prawda mówi tyle: 18 mln Polaków zyska, a dla około 90 proc. osób reforma jest korzystna lub neutralna. Jest zaledwie kilka procent Polaków, którzy zarabiają zdecydowanie więcej niż dwie średnie krajowe i oni będą musieli dołożyć do wspólnego budżetu - czasami to będą niewielkie kwoty, ale mimo to bardzo im się ta zmiana nie podoba. I to oni dziś są szczególnie głośni - stwierdził premier.
Zaznaczył, że ci, którzy zarabiają do 6 tys. zł, będą głównymi beneficjentami Polskiego Ładu, a co do zasady osoby, które zarabiają na umowie o pracę do 12 800 zł miesięcznie nic nie stracą.
Na pytanie, czy nie warto było poczekać z wdrożeniem Polskiego Ładu albo rozłożyć go w czasie, premier odparł, że Polacy od 30 lat czekają na bardziej sprawiedliwy system podatkowy. - My nie odkładamy spraw na później, jak nasi poprzednicy. Na świętego nigdy. Jeszcze trudniej wdrażałoby się Polski Ład, gdyby był rozłożony na kilka lat. 500 plus też było krytykowane, a po 3 miesiącach wszyscy uznali, że to program korzystny. Tak będzie i tutaj. Natomiast aktualna sytuacja gospodarcza pokazuje, że właśnie teraz ta obniżka podatków jest potrzebna - ocenił Morawiecki.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Ja będę miał uprawnienia emerytalne na tą chwilę w lato 2033. Mam nadzieję że uda się szczęśliwie dorobić. Chociaż nie ukrywam że jeżeli byłaby możliwość kiedyś skorzystać z urlopu górniczego to bym się nie obraził. Na kopalni gdzie pracuję do tego czasu na emeryturę odejdzie jakieś 70-80 % załogi. Ten termin 2049 od początku był nierealny. Ja zarabiam około 4 tyś na rękę plus bony żywnościowe 30 zł za przepracowaną dniówkę oraz raz w roku Barbórka 4.5 tyś zł oraz Nagroda Roczna też około 4.5 tyś zł. Proszę napiszcie w komentarzach czy to dużo czy mało bo nie wiem
Kur..,a co z emrytami tak miało być pięknie A tu 100 wa w plecy tak że PIS sobie pogorszył i stracił wyborcow