W minionych trzech latach Jastrzębska Spółka Węglowa podwoiła ilość energii elektrycznej wytwarzanej z metanu - gazu towarzyszącego złożom węgla. Dzięki prowadzonym inwestycjom, w 2025 r. spółka chce gospodarczo wykorzystywać cały gaz, ujęty w instalacje odmetanowania - wynika z informacji JSW.
Problematyka emisji i zagospodarowania metanu z kopalń węgla kamiennego w kontekście unijnej strategii metanowej była w środę tematem obrad sejmowej podkomisji ds. sprawiedliwej transformacji.
W najbliższym czasie - jak poinformował uczestniczący w posiedzeniu prezes Fundacji Instrat Michał Hetmański - spodziewane jest oficjalne ogłoszenie propozycji unijnej legislacji metanowej, czyli pakietu rozwiązań służących zmniejszaniu emisji metanu, którego potencjał cieplarniany jest wielokrotnie większy od dwutlenku węgla. Na szczycie klimatycznym w Glasgow uzgodniono m.in. zmniejszanie emisji metanu do 2030 r.
Fundacja Instrat jest ośrodkiem analitycznym wyspecjalizowanym w sprawach polityki energetyczno-klimatycznej i rynku energii. Z informacji przekazanych przez prezesa Hetmańskiego wynika, iż unijne propozycje zmierzają do zakazu emisji i spalania metanu ujętego instalacjami odmetanowania do 2024 roku oraz likwidacji emisji metanu odprowadzanego układami wentylacyjnymi z kopalń węgla energetycznego do roku 2027. Regulacje wprowadzają w tym zakresie rozróżnienie między kopalniami węgla energetycznego i koksowego.
Największym w UE producentem węgla koksowego, a zarazem największym wśród polskich spółek węglowych emitentem metanu, jest Jastrzębska Spółka Węglowa, która niespełna 40 proc. wydzielającego się przy eksploatacji węgla metanu ujmuje w instalacje odmetanowania, zaś pozostała część trafia do atmosfery z powietrzem wentylacyjnym. Ok. 60 proc. gazu ujętego poprzez systemy odmetanowania jest wykorzystywane gospodarczo do produkcji energii, ciepła i chłodu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.