Bez surowców i bez górnictwa, które je nam dostarcza, cywilizacja i gospodarka nie istnieją. Rocznie każdy z nas zużywa prawie 8 ton kruszywa różnego rodzaju, które dostarczają nam górnicy.
Kiedy pandemia ograniczyła pozyskiwanie surowców, pojawiły się problemy z nowymi samochodami, elektroniką, a nawet papierem. Światowa gospodarka jest oparta na surowcach. Największe spółki w kraju są związane z ich wydobyciem i przetwarzaniem, m.in.: węgla kamiennego i brunatnego, gazu oraz ropy.
Dla województwa śląskiego i jego gospodarki najważniejsze jest górnictwo węgla kamiennego, które generuje wraz z otoczeniem niemal 500 tys. miejsc pracy (w tym przy wydobyciu węgla kamiennego 77,9 tys.) i płatności publicznoprawne wartości przekraczającej rocznie 6 mld zł rocznie. Ale to przecież nie wszystko.
Górnictwo dzielimy m.in. na węglowe, rudne i solne. Wydobywamy boksyty, rudy żelaza, cyny, cynku, magnezu, manganu, miedzi, niklu, ołowiu, srebra, tytan, uran, diamenty, platynę, sól, węgiel, złoto, ropę naftową, gaz ziemny, ale też glinę, piasek, żwir, granit, bazalt i wapień.
Przede wszystkim zużywamy surowce do produkcji energii. GUS podaje, że w 2020 r. zużycie globalne energii ogółem wyniosło 4230,6 PJ. W porównaniu do innych krajów europejskich – energia dostępna brutto na jednego mieszkańca wyniosła w Polsce w 2019 r. 114,9 GJ, przy średniej unijnej wynoszącej 137,3 GJ. Wzrost zużycia globalnego w 2020 r. w stosunku do roku poprzedniego został zaobserwowany w przypadku gazu ziemnego, energii odnawialnej oraz pozostałych nośników, zaś spadek – w przypadku węgla kamiennego i brunatnego oraz ropy naftowej. Udział węgla kamiennego wyniósł 35,8 proc., węgla brunatnego 8,8 proc., ropy naftowej 25,7 proc., gazu ziemnego 16,9 proc., nośników energii odnawialnej 10,3 proc., a pozostałych 2,3 proc. To pokazuje, że bez pozyskiwanych przez górników surowców nie ma cywilizacji.
Raport ONZ z 2016 r. pokazał, że tylko między rokiem 1970 a 2010 zużycie pierwotnych zasobów potroiło się i wciąż rośnie. Według prognoz w 2050 r. świat będzie ich potrzebował 180 mld t rocznie. Surowce są podstawą dla rozwoju m.in. rolnictwa, budownictwa, transportu oraz energetyki. Jednym słowem dostępność do surowców determinuje rozwój państwa, a tym samym zaspokojenie potrzeb bytowych ludności.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Krótko mówiąc sama prawda,, tylko ludzie się muszą przekonać że bez takach podstawowych surowców i paliw stałych trudno będzie żyć. Myślę, że nikt z nas nie zamierza wrócić do czasów przedwojennych . Mówimy że węgiel jest zły nie porostu trzeba go spalać w odpowiedni sposób a na każdy komin można zabudować filtry np. na sezon grzewczy ale o tym się nie pisze, dlaczego? Kosz bardzo dobrego filtra to około 1500 zł. z 3 letnią gwarancją. W innych państwach stoją filtry i to wystarcza.