Powraca temat emerytur górniczych. Już 2 grudnia, tuż przed Barbórka, zapraszamy wszystkich zainteresowanych poradą eksperta ZUS do telefonicznego kontaktu. W godz. od 12.00 do 14.00 będzie można zasięgnąć opinii w swojej sprawie.
Emerytury górnicze obliczane są według starych zasad oznacza to, że ich wysokość zależy m.in. od stażu pracy, wysokości osiąganych zarobków, od zastosowanych przeliczników górniczych i od kwoty bazowej obowiązującej w dacie złożenia wniosku. Nowe przepisy, które będą obowiązywać od stycznia 2022 r. wprowadzą kilka zmian w zakresie ponownego przeliczenia emerytur obliczanych według starych zasad (w tym emerytur górniczych).
Od 1 stycznia 2022 r. nowelizacja przepisów zlikwiduje możliwość przeliczenia podstawy wymiaru emerytury. Nie będzie też możliwości doliczenia okresów nieskładkowych. Jednie raz w roku będzie można wnioskować o doliczenie okresów składkowych. Podczas specjalnego dyżuru telefonicznego eksperci ZUS odpowiedzą na wiele Państwa pytań związanych z ustalaniem prawa do emerytury górniczej oraz przeliczaniem jej wysokości.
Podczas będzie można się dowiedzieć m.in.: jakie warunki należy spełnić aby uzyskać prawo do emerytury górniczej, jak dokumenty należy złożyć, aby otrzymać emeryturę górniczą, gdzie można złożyć wniosek o emeryturę górniczą, ile czasu ma ZUS na załatwienie wniosku, co się zmieni w kwestii ponownego obliczenia wysokości emerytury górniczej w 2022 r. i czy będzie można przeliczyć podstawę wymiaru od nowej kwoty bazowej. Pora więc przejrzeć swoje dokumenty i zgromadzić dane, o które z pewnością zapyta ekspert ZUS.
Komu przysługuje emerytura górnicza?
Ustawa emerytalna przewiduje następujące rodzaje emerytur górniczych, bez względu na datę urodzenia: w wieku 55 lat przy 10-letnim okresie pracy górniczej określonej w art. 50c ust. 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS (tekst jednolity: Dz.U. z 2015 r.) i ogólnym stażu pracy górniczej, łącznie z okresami pracy równorzędnej, wynoszącym 20 lat dla kobiet I 25 lat dla mężczyzn (art. 50a ust. 1); w wieku 50 lat przy 15-letnim okresie pracy górniczej określonej w art. 50c ust. 1 ustawy i ogólnym stażu pracy górniczej, łącznie z okresami pracy równorzędnej, wynoszącym 20 lat dla kobiet 25 lat dla mężczyzn (art. 50a ust. 2) bez względu na wiek i zajmowane stanowisko w przypadku wykonywania pracy górniczej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy przez co najmniej 25 lat (art. 50e ust. 1). Przy ustalaniu 20 lub 25 lat pracy górniczej łącznie z okresami pracy równorzędnej uwzględnieniu podlegają okresy pracy liczonej w wymiarze półtorakrotnym (praca w przodkach bezpośrednio przy urabianiu i ładowaniu urobku oraz przy innych pracach określonych w ustawie lub praca w drużynach ratowniczych).
Natomiast przy ustalaniu 10 lub 15 lat pracy górniczej okres tej pracy zalicza się w wymiarze pojedynczym.
Przykład: Jeśli górnik pracował pod ziemią w kopalni węgla kamiennego 18 lat i równocześnie był czynnym ratownikiem górniczym w kopalnianej stacji ratownictwa górniczego przez 14 lat oraz ukończył 50 lat – spełnia warunki wymagane do przyznania emerytury górniczej. Ukończył bowiem 50 lat i udowodnił co najmniej 15 lat pracy górniczej liczonej pojedynczo, a ponadto łącznie z okresem pracy liczonej w wymiarze półtorakrotnym (takim okresem jest okres pracy w charakterze ratownika czynnego – członka drużyny ratowniczej) udowodnił 25 lat pracy górniczej. Obliczono je: 18 lat + 7 lat (1/2 z 14 lat) = 25 lat.
Do okresów pracy górniczej wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pod ziemią zalicza się także okresy: niezdolności do pracy z tytułu wypadku przy pracy albo z tytułu choroby zawodowej, za które wypłacone zostało wynagrodzenie lub zasiłek chorobowy albo świadczenie rehabilitacyjne, czasowego oddelegowania pracowników do zawodowego pogotowia ratowniczego: w Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu, w KGHM Polska Miedź Oddział Jednostka Ratownictwa Górniczo-Hutniczego w Lubinie, w okręgowych stacjach ratownictwa górniczego – bezpośrednio poprzedzone pracą górniczą wykonywaną pod ziemią, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, przypadające w czasie trwania stosunku pracy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Do roboty lenie a nie o pierdołach myśleć. Donek wróci do władzy to wom do emerytury ha ha ha
W opinii dr Antoniego Kolka, zmianę przepisów dotyczącą przeliczania świadczeń dla pracujących emerytów z tzw. starego portfela ocenić należy bardzo negatywnie. - Przepis ten ogranicza prawa nabyte świadczeniobiorców oraz prawo do zabezpieczenia społecznego. Chcąc ograniczyć wydatki Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, rząd ograniczył możliwość przeliczania emerytur osób, które pracują i pobierają emeryturę – mówi dr Kolek. Według niego, także w tym przypadku można spodziewać się odwołań emerytów do sądów i finalnie - do Trybunału Konstytucyjnego. - Istota przepisu wiąże się z ograniczeniem możliwości skorzystania z wpłaconych składek emerytalnych. Pracujący emeryt, odprowadzając składki na ubezpieczenie emerytalne, będzie miał prawo skorzystania ze zgromadzonych środków dopiero po roku. W praktyce wiele osób nie doczeka tych środków, albo nie złoży wniosku o przeliczenie. To przełoży się na oszczędności Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Wydaje się, że jest to sprytne zagranie władz, na którym stracą emeryci, którzy legalnie pracują i płacą składki – uważa prezes IE. W ocenie dr Antoniego Kolka, przepis ten należy oceniać jako niezgodny z zasadą zaufania do państwa i podważający zaufanie do systemu ubezpieczeń społecznych. - Co więcej, jeśli zmieniają się zasady wypłaty świadczeń, to zmiana ta nie powinna dotyczyć aktualnych emerytów, a tylko nowych osób. Jednak rząd wyraźnie obawia się, że przez obniżenie wieku emerytalnego coraz więcej osób chce łączyć pracę z pobieraniem świadczeń, co wiąże się z coraz większymi kosztami świadczeń - podkreśla. Sprawdź również książkę: Emerytury i renty w praktyce >> Przeliczenie raz na rok Kolejną, niekorzystną zmianą jest ograniczenie samej możliwości wystąpienia o przeliczenie świadczenia. Dziś pracujący emeryt może złożyć wniosek „nie wcześniej niż po zakończeniu kwartału kalendarzowego, jeżeli emeryt lub rencista pozostaje w ubezpieczeniu, chyba że w kwartale
Bo ty pracujesz jako spawacz to trzeba zabrać wszystko górnika ,a co mnie obchodzą twoje spaliny jedz je dalej i peknij z tej zawiści miałes swój czas mogłeś robić na dole że się bałeś to spawaj do 67 proste ,nie trawie takich ludzi tfu
Spawacz ty sie napewno do wszystkiego nadajesz pajac
Górnik pracuje 25 lat i zależy jaki oddział na jednym pracuję 2h reszta snu plus dojście na wyjazd no i szkodliwe warunki. Dołowe zmiany zapisywane miały osoby pracujące na powierzchni. Ja pracuję jako spawacz i przez 8 h i dłużej od dzwona do dzwona wdycham gorsze opary od tego górnika. Czasami spawa się zbiornik ciśnieniowy który spawa się od środka. A górnik nie rób narzeka. 5000 tyś emerytury jak nie więcej po 25 latach pracy. Pozamykał bym te kopalnie i kazał im iść zapiera. do Biedronki przez 8h za 2 tyś. Chociaż niewem czy by się nadali.
Emerytura Górnicza powinna być tylko dla tych którzy pracowali i byli przyjęci do 1999 roku czyli do reformy emerytalnej .
Jestem 1.5 roku na emeryt gorniczej od 1999 roku do 2020 potracaliscie na. I,Ofe rachunek zos..zamknięty i co te pieniadze przepadly 21 lat sciagaliscie i nic....
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Emeryturę wyliczono mi na 300%sredniej krajowej jednakże otrzymuje tylko w wysokości 250%chce spytać dlaczego na emeryturę odeszłam w 2000 r.A gdzie numer telefonu.
Zus okradł mnie z ofe bo inaczej nie mogłem przejść na emeryturę złodziejskie Państwo
Nowo przyjęty górnik już po pierwszej dniówce myśli o pyndzyji, ha ha