Przedstawiciele związków zawodowych z Polskiej Grupy Górniczej żądają rozpoczęcia rozmów dotyczących wzrostu wynagrodzeń. Jak wskazują to konieczne, bo górnicze pensje „zjada” inflacja oraz rosnące koszty utrzymania.
Pismo, które zostało wysłane do prezesa PGG Tomasza Rogali w poniedziałek, 15 listopada, podpisali przedstawiciele pięciu największych central związkowych w spółce: Solidarności, ZZG w Polsce, MZZ „Kadra” Górnictwo, WZZ Sierpień 80 oraz Związku Zawodowego Pracowników Dołowych, którzy razem z zarządem spółki tworzą tzw. Komitet Sterujący.
„Związki zawodowe wchodzące w skład Pomocniczego Komitetu Sterującego Polskiej Grupy Górniczej S.A. żądają rozpoczęcia przez zarząd rozmów ze stroną społeczną na tematy pracownicze, ze szczególnym uwzględnieniem problemu regulacji płacowych dla pracowników zatrudnionych w PGG S.A.” - można przeczytać w piśmie.
„Galopująca inflacja, wzrost kosztów utrzymania powoduje degradację płac górników. Brak jakichkolwiek podwyżek płac w tym roku doprowadzi nieuchronnie do konfliktu społecznego. Zwiększona koniunktura na węgiel kamienny oraz wzrost wydajności upoważnia nas do żądania podwyżki wynagrodzeń” - czytamy dalej w dokumencie.
Autorzy pisma przekazali również, że w przypadku braku reakcji zarządu na swoje żądania będą musieli skorzystać z możliwości przewidzianych ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych.
Wg informacji portalu netTG.pl związkowcy z PGG chcą, aby w tym roku pracownicy otrzymali jednorazowe rekompensaty związane ze wzrostem kosztów utrzymania. W kolejnych latach wysokość podwyżek płac zostały ustalone w zapisach umowy społecznej dla górnictwa. Obecnie średnie wynagrodzenie w PGG wynosi 7829 zł brutto.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Panie Andrew . My górnicy tak samo płacimy podatki od naszych zarobków. Pgg płaci mega kwoty do skarbu państwa związane z podatkami nalozonymi na węgiel oraz akcyzami. Jeżeli kwota oddana do skarbu państwa w postaci wyżej wymienionych podatkow przekracza kwotę uzyskanej pomocy publicznej nie można twierdzić że z pieniędzy podatnikow spolka jest utrzymywana. Prosze sobie poczytać ile kosztuje węgiel i jak jest opodatkowany.
Najbardziej podoba mi się wycie i płacz ludzi których tak to boli , alleluja alleluja dostaniemy a wy znowu uja !
Takie rzeczy to tylko w Polsce. Państwowe zakłady nie chcą się prywatyzować tylko robią długi i doja podatników. A śmieszne i straszne jest to, że jeszcze biorą wysokie nagrody pieniężne za zrobienie długu 1,7 mld w ubiegłym roku. A naród się na to patrzy i nic z nimi nie robi.
Ale mnie rozmieszaja że średnia wypłata to 8tys śmiechu warte
Zero podwyżki,dopłat,rekompensat i innych chorych żądań. Urealnić wynagrodzenia do kondycji finansowej spółki,a jak trzeba to obniżyć by strata była jak najbliżej zera.
Nic nie robią oni nawet nie udaja takie są związki w PGG
Rylek rozumiem że jak dostaniesz jednorazówkę jako rekompensatę za brak podwyżki w 2021 roku przekażesz ją na cele charytatywne??
Związki udają że coś robią!