Pylica jest nadal najczęstszą chorobą zawodową, na którą zapadają górnicy. Doskwiera im pod każdą szerokością geograficzną. Z analizy chorób zawodowych przeprowadzonej przez Instytut Medycyny Pracy, Państwowy Instytut Badawczy, w latach 2016-2020 w całym polskim górnictwie stwierdzono łącznie 1717 przypadków chorób zawodowych, z czego największy udział miała właśnie pylica płuc.
Chodzi o 1530 przypadków, które dają 89,1 proc. wszystkich chorób zawodowych w górnictwie. Niestety, dostępnych jest niewiele danych dotyczących przypadków pylicy w innych krajach Europy. Być może związane jest to z fałszywym przekonaniem, że pylica nie stanowi już problemu we współczesnym górnictwie węgla, albo z planami jak najszybszego likwidowania górnictwa węglowego. Problem postanowiono zatem zbadać pod auspicjami Funduszu Badawczego Węgla i Stali.
Powstał w tym celu projekt ROCD, który zrealizowany został przez konsorcjum złożone z 10 partnerów z 5 krajów europejskich: Wielkiej Brytanii, Słowenii, Niemiec, Hiszpanii i Polski, którą reprezentowały Polska Grupa Górnicza i Instytut KOMAG. Celem było m.in. sprawdzenie, czy technologie kontroli pyłu i sprzęt ochrony dróg oddechowych odpowiednio chronią pracowników oraz to, jak duże jest obecnie zapotrzebowanie na dobrze skalibrowane systemy ciągłego monitorowania stężenia pyłu.
Polska i Słowenia
– Wybrano dwa obszary studium przypadku, które są reprezentatywne dla podziemnego wydobycia węgla w Europie: Górnośląskie Zagłębie Węglowe w Polsce i dolinę Saleszki w Słowenii. Polskie kopalnie eksploatują złoża węgla kamiennego tradycyjnymi metodami eksploatacji ścianowej. Słoweńska kopalnia węgla brunatnego wydobywa surowiec z jednego z najgrubszych, średnio sześćdziesięciometrowych pokładów węgla na świecie, co wymaga specjalistycznej metody wydobywczej, zwanej Velenje. Ta zaś wytwarza szczególnie wysokie stężenia pyłu – tłumaczy Bartłomiej Bezak, kierownik Zespołu Badań w Polskiej Grupie Górniczej.
Testowanie po nowemu
Projekt ROCD dostarczył nowoczesnej oceny toksyczności pyłu PM10, a także – po raz pierwszy w tak dużym europejskim badaniu – pyłu PM2,5. Ponadto do etapu prototypu opracowano dwa nowe urządzenia monitorujące i dwa do kontroli zapylenia oraz nowy protokół testowania masek przeciwpyłowych.
Wyniki badania używania masek przeciwpyłowych wśród polskich górników były podobne do przeprowadzonych w środowisku ich kolegów po fachu ze Słowenii. Najwyższe oceny zyskała łatwość zakładania i zdejmowania masek oraz pole widzenia podczas ich używania. Niestety, dla zbyt sporej grupy górników noszenie masek jest niewygodne, utrudniające komfort oddychania podczas pracy.
W ramach projektu ROCD opracowano także szereg narzędzi służących do podnoszenia świadomości i docierania do odbiorców. Jednym z przykładów jest zestaw czterech plakatów, które można umieścić w różnych obszarach kopalni, w stołówkach, toaletach, szatniach, windach, strefach odpoczynku. Mają przypominać pracownikom o konieczności zakładania masek. Niektóre z nich zostały zaprojektowane tak, aby stanowiły „mocne uderzenie”, coś w rodzaju infografiki używanej na paczkach papierosów. Ludziom należy wpajać nawyki sprzyjające ochronie zdrowia od najmłodszych lat – zaznaczono w raporcie badawczym.
Właściwa droga
Działania profilaktyczne w walce z pylicą będą więc najistotniejsze. Dobitnymi przykładami, że to właściwa droga, są z pewnością USA i Australia, gdzie w ciągu ostatnich 20 lat zaobserwowano niepokojący wzrost występowania chorób płuc wywołanych pyłem kopalnianym.
Ze względu na ogromne wysiłki, podejmowane zwłaszcza w USA, w celu zmniejszenia liczby zachorowań, odsetek górników z ponad 25-letnim stażem, u których zdiagnozowano pylicę, spadł tam z 33 proc. na początku lat 70. do poziomu poniżej 4 proc. pod koniec lat 90. zeszłego stulecia.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.