Prawo geologiczne i górnicze w obecnym brzmieniu daje dowolność interpretacyjną inwestorom budującym tunele, w tym drogowe, kolejowe czy techniczne. Część takich prac odbywa się pod nadzorem Urzędów Górniczych, inne bez tego nadzoru. Wyższy Urząd Górniczy proponuje, aby wszystkie tunele wykonywane pod ziemią były w fazie budowy podległe nadzorowi Okręgowych Urzędów Górniczych. Stosowny wniosek ostał złożony do ministerstwa.
- Wszystkie inwestycje polegające na drążeniu tuneli, powinny podlegać nadzorowi organów nadzoru górniczego. W związku z powyższym prezes WUG wystąpił do ministra klimatu z propozycją zmiany przepisów w tym zakresie, tak aby rozwiać wątpliwości interpretacyjne - informuje Anna Swiniarska-Tadla, rzecznik prasowy prezesa Wyższego Urzędu Górniczego.
Po drugiej wojnie światowej Polska odstawała pod względem liczby tuneli od innych państw na kontynencie. Przez kilkadziesiąt lat eksploatowane były w zasadzie tylko przedwojenne tunele kolejowe, z których niemała część wydrążona była jeszcze w XIX wieku. Tunele drogowe wykonane techniką górniczą były zaledwie trzy: jeden w Karkonoszach na terenie miasta Piechowice i dwa na Pogórzu Izerskim, na ślepo zakończonej szosie łączącej Złotniki Lubańskie z zaporą na Kwisie.
W drugiej dekadzie XXI wieku rozpoczęto w Polsce znaczącą liczbę inwestycji głównie drogowych, których projektanci założyli wykonanie tuneli techniką podziemną. Pierwszy wielki tunel samochodowy oddany został do użytku u podnóża Beskidu Śląskiego niedaleko Zwardonia. Kolejne tunele drążone są na Pogórzu Wałbrzyskim i w Świnoujściu, a tunele kolejowe - w Łodzi. Za kilka lat miałaby się też rozpocząć budowa jedenastu tuneli kolejowych w ramach budowy zupełnie nowej linii w Beskidzie Wyspowym. Jeśli proponowane zmiany w prawie zostaną przyjęte, każdy nowy tunel będzie wymagał nadzoru ze strony OUG.
Jakimi przesłankami kierował się prezes Wyższego Urzędu Górniczego w swym wniosku do Ministerstwa Klimatu?
- Prezes WUG podniósł, że budowa tunelu, jako obiektu budowlanego, może być wykonywana między innymi metodą: odkrywkową, z użyciem kesonów, zatapianiem gotowych segmentów albo drążenia. Drążenie tunelu to wykonywanie w górotworze wyrobiska korytarzowego, mającego na obydwóch końcach połączenie z powierzchnią. Drążenie takie zawsze odbywa się z zastosowaniem techniki górniczej, niezależnie od tego jaką zastosowano przy tym technikę drążenia i jakie urządzenia wykorzystano do tego. Drążenie wyrobisk tuneli jest wykonywane przeważnie z użyciem materiałów wybuchowych lub metodą polegającą na mechanicznym urabianiu skał, przez odspajanie kawałków skały od calizny i rozdrobnieniu ich. Są to podstawowe metody górnicze - wskazuje Anna Swiniarska-Tadla.
WUG uważa też, że z uwagi na zagrożenia występujące podczas drążenia tuneli pod powierzchnią ziemi, czyli w górotworze, niezbędne jest zapewnienie szeroko pojmowanego bezpieczeństwa. Zagrożenia występujące przy drążeniu tuneli, w szczególności zagrożenia wodne, gazowe, pyłowe, pożarowe lub związane z funkcjonowaniem maszyn i urządzeń, są zbliżone do zagrożeń występujących w ruchu podziemnego zakładu górniczego. Z tego względu zapobieganie im powinno następować za pomocą takich samych bądź co najmniej zbliżonych metod, co stosowane w związku z podziemnym wydobywaniem kopalin.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.