Na koniec lipca br. po polskich drogach jeździło 28,3 tys. aut elektrycznych - wynika z najnowszego Licznika elektromobilności. Według autorów raportu polski rynek elektromobilności napędzają hybrydy typu plug-in.
Według danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych (PSPA) i Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego (PZPM) na koniec lipca br. po polskich drogach jeździło 28 tys. 301 elektrycznych samochodów osobowych, z których 48 proc. (13 tys. 606 sztuk) stanowiły pojazdy w pełni elektryczne (BEV). Pozostałe 52 proc. (14 tys. 695 sztuk) to hybrydy typu plug-in (PHEV, ang. plug-in hybrid electric vehicles).
Park elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych liczył 1034 pojazdy. Rośnie też flota elektrycznych motorowerów i motocykli, która na koniec lipca składała się z 10 tys. 984 modeli. Zwiększa się również liczba osobowych i dostawczych aut hybrydowych, która powiększyła się do 273 tys. 133 sztuk - podano.
Pod koniec lipca park autobusów elektrycznych w Polsce sięgnął 554 modeli. W siedem miesięcy br. flota elektrobusów powiększyła się o 122 zeroemisyjnych pojazdów. W porównaniu z analogicznym okresem 2020 r., kiedy zarejestrowano 106 takich autobusów, oznacza to wzrost o 15 proc. rdr.
Z Licznika elektromobilności wynika, że wraz z rosnącą liczbą pojazdów z napędem elektrycznym rozwija się również infrastruktura ich ładowania. Pod koniec lipca w Polsce funkcjonowało 1557 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych (3037 punktów). 32 proc. z nich stanowiły szybkie stacje ładowania prądem stałym (DC), a 68 proc. - wolne ładowarki prądu przemiennego (AC) o mocy 22 kW lub niższej. W lipcu uruchomiono 36 nowych ogólnodostępnych stacji ładowania (73 punkty).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.