O ile Zachód w wyniku polityki klimatycznej sukcesywnie obniża wydobycie węgla kamiennego, o tyle kraje azjatyckie, przyłączając się do tej polityki, sukcesywnie zwiększają jego wydobycie. Na sześć pierwszych krajów w produkcji węgla cztery należą do państw azjatyckich. Są to kolejno (za 2020 r): Chiny – 3,7 mld t , Indie - 0,783 mld t, USA – 0,640 mld t, Indonezja - 0,616 mld t, Australia – 0,550 mld t, Rosja - 0,430 mld t.
Podwójne standardy stosowane do węgla kamiennego są tu widoczne jak na dłoni. Ponieważ klimat jest jeden, a Azja jest największym kontynentem i nie przestrzega rygorów pozostałych państw, wszystko wskazuje na to, że cała polityka klimatyczna ma w tym kontekście charakter retoryczny. W tym kontekście rosyjski rynek węgla stanowi interesujące studium ekonomicznego wykorzystania tej polityki dla rozwoju rosyjskiego górnictwa węgla kamiennego.
Jest ono o tyle interesujące, że Polska importuje z tego kierunku najwięcej węgla. Przyczyną tego stanu jest jego znacznie niższa cena handlowa i doskonała jakość. Polska jest zainteresowana reformą górnictwa węgla kamiennego w celu osiągnięcia najnowocześniejszych form jego wydobycia i pozycji konkurencyjnego handlu na rynku międzynarodowym.
Rosyjskie doświadczenia może nie odpowiadają polskim realiom, ale zawsze w jakiejś części można i należy z nich również skorzystać. Od początku XX w. odnotowywany jest stały wzrost wydobycia węgla kamiennego w Rosji. Proces ten jest godny uwagi ze względu na szczytowe jego wydobycie w czasach ZSRR, jakie miało miejsce w 1988 r. w ilości 425 mln t i późniejszy jego upadek.
Dziesięć lat później wydobycie osiągnęło najniższy punkt 232 mln t. Od tego momentu następuje wzrost eksploatacji i zagospodarowywanie kolejnych jego złóż. Został on częściowo zahamowany w 2020 r., co związane było z epidemią COVID-19. Od początku 2021 r. następuje odbudowa wydobycia wynosząca ok. 35 mln t miesięcznie, co pozwalana na wyrównanie rekordowego wydobycia z czasów ZSRR.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Wierzyć można w co się chce. Gospodarka nie jest sprawą wiary, ale technik i faktów. Te zaś promują azjatycki węgiel i nienotowany nigdzie indziej rozwój gospodarczy t6ych krajów.
A ja tam wierzę eko-euro-ekspertom i jestem pewny, ze jak zamkniemy kopalnie w Polsce to klimat się unormuje! Liczby z artykułu na to wskazują! Wydobycie węgla kamiennego w Polsce za 2020 r., uwaga ~0,055 mld ton !!!!!