Dlatego musimy najpierw poznać zdanie i propozycje wszystkich interesariuszy, a następnie wspólnie wypracować rozwiązania. Duża część z tych rozwiązań to instrumenty, które już istnieją – będziemy musieli je tylko wskazać, zebrać, zintegrować i przystosować do potrzeb firm okołogórniczych. Ważną kwestią jest również to, że my, jako strona rządowa, siadamy do tych rozmów z przekonaniem, że Śląsk i jego transformacja to nie jest żaden problem dla Polski, tylko szansa dla całego kraju.
Górnicy to dzisiaj już nie niewykwalifikowani robotnicy z kilofami i innymi prostymi narzędziami, tylko specjaliści, którzy mają wiedzę z wielu dziedzin, potrafiący obsługiwać skomplikowane maszyny, którzy oprócz tego znają złożone przepisy BHP, wiedz,ą jak się pracuje w dużej organizacji i posiadają kulturę korporacyjną. To ogromny kapitał i szansa rozwojowa, tym bardziej w momencie, kiedy mamy rekordowo niskie bezrobocie. Górnictwo i sektor okołogórniczy to nie jest problem czy wyzwanie, jak to delikatniej ujmują niektórzy. To autentyczna szansa rozwoju przemysłu i pozycjonowania Polski, jako kraju stabilizującego autonomię strategiczną Europy.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM.
Szczegóły: nettg.pl/premium
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.